Nie było źle ale rewelacji też nie było. Temat serialu bardzo oklepany jednak został on przedstawiony z lekkim unowocześnieniem. Nie dostaliśmy super glin, którzy są idealnymi obywatelami bez skazy, którzy nie łamią prawa i nie mają problemów... za wyjątkiem problemów rodzinnych, gdzie bohater musi non stop wybierać pomiędzy szczęśliwym życiem rodzinnym a służbą. Jedyne co mnie śmieszyło to zawrotna prędkość. Niesamowicie szybko rozbijali te szajki:D Reszta błędów do przełknięcia. Co do gry aktorów przyczepić się nie mogę. Bardzo długo zwlekałam z zobaczeniem jakiegokolwiek odcinka bo raczej nie przepadam za produkcjami typu: piękni, młodzi, inteligentni i wysportowani, którymi dowodzi jeszcze mądrzejszy niczego sobie "ktoś". Okazało się, ze jest bardzo dobrze pod względem gry aktorskiej jak i doboru aktorów. Film ogląda się bardzo dobrze, pomimo tego, że nie ma non stop strzelanin, mordobić i pościgów to ja się nie nudziłam przy żadnym odcinku. Zobaczymy co przyniesie nam sezon 2, który zbliża się do nas małymi krokami.