Jednakże "Buła i spóła" wywołuje u mnie zażenowanie, wstręt i obrzydzenie. Przez to też mam trudności w oglądaniu jakichkolwiek produkcji z Buczkowskim i Wawrzeckim (na szczęście panowie w zasadzie nie grają). Nie rozumiem poczucia humoru i co śmiesznego jest w całej konstrukcji serialu.