Zwykli ludzie nie widzą wesena, o ile on sam nie chce im się pokazać.

Albo jeśli wpadnie w szał i straci kontrole

Nieprawda, tylko Grimm je rozpoznaje, gdy stracą równowagę. Zwykli ludzie natomiast wypychają ze świadomości ich przemianę nawet, gdy nastąpiła ona świadomie się ujawniając.

Jeśli widzą ich tylko przez chwile to tak wypychają. Ale jak zostają bezpośrednio zaatakowani, jak Hank to trudno o tym zapomnieć

Ale jak te ludzie-niedziwie w pierwszych odcinach gonily ta pare to ta para widziala ic hjako niedziwiedzi nei?

Słabo pamiętam tamten odcinek. Ale zasadniczo ludzie widzą wesy w ich formach jak te ich atakują. Myślę, że dlatego: 1. wesy są w "bojowym nastroju", w szale 2. muszą się zmienić żeby skorzystać, np. z pazurów 3. dodatkowo wywołują panikę u atakowanych. Są dwa stopnie ich zmiany jak ulegają średnim emocjom, np denerwują się na widok Grimma to wtedy tylko Grimm widzi. Ale jak są to bardzo silne emocje (najczęściej wściekłość) i kiedy chcą byc widziani to widzą wszyscy. Nick celowo denerwował niektóre wesy żeby się ujawniły, ale widział tylko on

Ale to one moga sie pokazywac komu chca?

Grimm ich widzi bo.. ich widzi.. Bo ludzkie przebranie to taka tylko maska a ten widzi bez niej.

Ale czy goa sie ukazac tylko danej osobie?

I czy mogą pokazywac sie sobie nawzajem ale innym nie?

I najwazniejsze: Czy nie pokazujac sie ludziom moga byc tak samo groźni?

Więcej wyjaśnia się w drugim sezonie. Wg mnie Ludzkie przebranie to nie do końca tylko maska. To jakby druga natura, która wychodzi na wierzch w stanach wzburzenia emocjonalnego lub na życzenie.
Wes nie zawsze wie, że ktoś inny jest wesem, w którymś odcinku wes zorientował się kim jest druga osoba dopiero jak ją przytulił.
Inne wesy i Grimm widzą już tą przemianę pierwszego stopnia, która jest dla normalnych ludzi niezauważalna.
Wydaje mi się że łatwiej wesom pokazać się innym wesom (przejść przemianę 1 stopnia), pokazanie się normalnym ludziom wymaga większego wysiłku.
Czy moga pokazać się danej osobie? raczej nie, pokazują się albo wszystkim wesom i grimmom w okolicy, albo przy przemianie drugiego stopnia już wszystkim dookoła.
Co ciekawe nie potrafią rozpoznac na pierwszy rzut że Nick jest grimmem, ale wyczuwają, że zostały rozpoznane przez grima. Jak Nick nie wiem, że są wesami to one nie wiedzą, że jest grimmem. Chociaż nie jestem pewna czy nie chodzi o to że widzą zdziwioną minę nicka :)
Czy nie pokazujac sie ludziom moga byc tak samo groźni? Zależy. Jak maja pazury to muszą ujawnić swoją prawdziwą postać żeby kogoś zadrapać (albo jakieś zęby, kolce jadowe itp.) Ale jak jest to np. zdolność hipnozy to nie przemieniaja sie.

Może moje posty sa nieco poplątane, ale nie jest to łopatologicznie wyjaśnione w serialu (wiele rzeczy jest po prostu wplecione w sceny), piszę raczej swoje spostrzeżenia po 3 sezonach. Jeśli dopiero zaczynasz zapewniam cię, że akcja nieżle się rozkręca w połowie pierwszego sezonu, dochodza tajemnice i intryga na niezła skalę. Jak twoje wrażenia?

Dziekuje za odpowiedź.

Serial mi sie bardzo podoba, w 2 dni obejrzalem 1 sezon i ogladam teraz 2...

"w którymś odcinku wes zorientował się kim jest druga osoba dopiero jak ją przytulił"
Raczej wyczuł jej zapach. Ogólnie niektóre gatunki wyczuwają inne po zapachu nawet, gdy tych już w danym miejscu nie ma.

"Co ciekawe nie potrafią rozpoznac na pierwszy rzut że Nick jest grimmem, ale wyczuwają, że zostały rozpoznane przez grima. Jak Nick nie wiem, że są wesami to one nie wiedzą, że jest grimmem. Chociaż nie jestem pewna czy nie chodzi o to że widzą zdziwioną minę nicka :)"
Zostało wyjaśnione, że gdy się przemieniają to są w stanie widzieć prawdziwe oczy Nicka, czarne jak najczarniejsza czerń (co samo w sobie jest dość przerażające).

Teraz juz wiem.

Tak też myślałam, biorąc pod uwagę daty :) Ale może ktoś się jeszcze będzie nad tym zastanawiać, a nie zostało to wyjaśnione w temacie, a to jest dość ciekawe zagadnienia ;)

Grimm widzi wesenów kiedy chce a człowiek normalny widzi wesena kiedy wesen nad sobąnie panujje albo kiedy wesen chce się ujawnić człowiekowi normalnemu

Teraz to juz wiem.