lubię fantastykę i lubię seriale, więc czy warto to oglądać, pytam dlatego że szukam jakiegoś
serialu, ale ten nie ma za wysokich opinii, zawsze się nimi sugeruję i raczej nie zawodzą, chodzi o
to czy wciąga czy jest zapychaczem
Powiem ci, że na początku może nie wciągać i być nudnawy ale z biegiem czasu serial się rozkręca i teraz trzeci sezon jest bardzo dobry :) Obejrzyj pierwszy sezon i jeśli choć trochę cię wciągnie to kontynuuj :)
1 sezon dosyc nudny i na poczatku ma sie wrazenie, ze nie ma jako takiej fabuly. O ile pamietam fabula rusza gdzies od 13-14 odcinka i wtedy robi sie naprawde ciekawie. 2 Sezon bardzo fajny. Jesli lubisz fantastyke i dotrwasz do tego 13 odcinka, to dalej bedzie juz tylko lepiej i napewno niepozalujesz.
Trudno się nie zgodzić. Pierwsze takie 14 odcinków to tak naprawdę "wyczucie" fanów, co lubią.
Teraz serial tak naprawdę po prostu kwitnie. Jeśli komuś podobały się 4 pierwsze sezony Naturalsów to Grimm mu szybko podejdzie.
W chwili obecnej już widać dużo zakreślonych wątków głównych na dość szeroką skalę (bez spoilerów :3). Warto się nastawić jednak na to, że to serial "na baśniach", jednakże idzie swoją drogą. Swoją drogą po 3x7 odniosłem wrażenie, że scenarzyści i reżyserzy mnie czytają O_o
Ja mam pytanie podobne do założyciela. Pilot zacząłem oglądać dawno dawno temu (;P) ... i nigdy nie skończyłem. Zamiast tego obejrzałem Once Upon A Time, które wciągnęło mnie i oczarowało (widać po avku ;P). Czekam właśnie na premiery moich ukochanych seriali.... no i wszystkie późno ... Rizzoli&Isles - luty, Once - marzec (sorry, ale muszę się komuś wyżalić przecie ;D)...
A więc pytanie(-a): W jakich klimatach jest ten serial (podać inne seriale najlepiej, żęby zobrazować), takiego jak Once..., coś bardziej mrocznego jak Sleepy Hollow, czy kompletny kryminał z elementami obycz./fantasy (Castle/Anatomia Prawdy) ?? I czy ma ten schemat 1 epizod = 1 historia/zagadka? Czy fabuła raczej się rozwija z odcinka na odcinek?? (Rozpisałem się, a miałem zadać 2 pytania :P, ach ten umysł humanisty-medyka ;P)
Pierwszy sezon to 1 epizod = 1 historia, podobnie jak Supernatural z odległym głównym wątkiem w tle ale później coraz więcej konkretów, najlepsze w mojej opini jest to, że nasz Grimm z biegiem czasu zyskuje pewne unikalne umiejętności (oprócz tego że świetnie daje w morde :) ).
Co do klimatu to no cóż, trochę kryminał (praca policji), trochę fantasy... w końcu opiera się o baśnie, choć jako małe dziecko wolałbym żeby nikt mi ich nie czytał...:D trupów też sporo jest, nawet głowy się sypią, a ostatnio w odcinku był Mikołaj - historia prawdziwa:P
Serial polecam, a śmieszne jest to, że ja oglądałem pilota Once Upon A Time i nie dooglądałem (zamiast tego Grimm)...
Jak kiedyś będziesz miał czas to możesz obejrzeć Onca, ja sam przekonałem się po 4 odcinku, a po 7 stwierdziłem, że oglądać muszę ;)
Dobra, obejrzę pierwsze odcinki i sam zobacze czy mi się podoba, czy nie. Jedyna właściwa metoda chyba ^^ Skoro brutalne itd. to dobrze, ostatnio zbyt dużo pozytywów-optymistów czytam/oglądam :P ....