Prymitywny i prostacki serialik "familijny", no ale czego można się spodziewać jak grają Szwedes i Jakimowicz. Ogółem rozrywka dla małoambitnych. Ale większość "oglądaczy" się podnieca no bo "cool" nazwa przecież i do tego sf, i pewno też krążowniki imperialne można w nim spotkać. Prawie jak "Gwiezdne Wojny" :P Buhehehe...