Serial został właśnie anulowany przez stację NBC:
http://seriable.com/hannibal-cancelled-by-nbc-after-three-seasons/
W ogóle się tym nie przejąłem. To było do przewidzenia. Hanni nie jest kurą znoszącą złote jaja, ale tyle stacji mówiło, że ewentualnie przejęłoby serial. To, że Hannibala zobaczymy poza NBC jest niemal pewne, in my opinion.
może i dobrze,bo 3 sezon po trzech odcinkach moim skromnym zdaniem jest słaby,pierwszy był rewelacyjny,drugi nie zły a trzeci ogląda się ciężko!
Niestety w trzecim sezonie doszło do przerostu formy nad treścią. Wstawki z gotowaniem, wędrówką ślimaków itp - były fajnym przerywnikiem w poprzednich sezonach, tutaj ciągną się niemiłosiernie! Na dodatek w tym sezonie w sumie nie ma postaci pobocznych. Hannibal wszystkich wybił w poprzednim i został tylko drętwy Will... Lubię gościa, ale kręcenie serialu wyłącznie wokół relacji Williama i Hannibala, bez obecności innych złoczyńców, jak to było w poprzednich sezonach, jest po złym pomysłem. Ich relacja to ciekawy temat, ale rozciągając to niemiłosiernie na całe odcinki, poprzerywane niekończącymi się wstawkami gotowania i pseudofilozoficznymi gatkami, to zdecydowanie zły pomysł.
Wciąż mam sentyment do tego serialu i podoba mi się kierunek w jakim zmierza relacja Willa - Hannibala. Twórcy muszę jednak stworzyć postacie poboczne i innych złoczyńców, zamiast wciskać nam niekończące wstawki z cofaniem czasu i wędrówką ślimaków.
"Pseudofilozoficzne gatki?" A cóż to takiego? Ten serial ma różne artystyczne wstawki, ale gatki to chyba akurat każdy nosi normalne. O matko. Niektórym naprawdę przydałby się słownik.
A mówi Ci coś słowo kolokwializm? - w takim razie służę tłumaczeniem, chodzi o język potoczny ;P Oczywiście zamiast "gatki" - powinno być "gadki", ale podejrzewam, że inteligentny czytelnik czytający ze zrozumieniem powinien wyłapać sens zdania.
Pozdrawiam.
Ja tam prof. Miodkiem nie jestem, ale nie dość że zrobiłaś byka to jeszcze wg mnie błędnie posługujesz się terminem kolokwializmu.