Niesamowity aktor. Podoba mi się kontrast normalnego charakteru postaci Willa z tym, jaki przejawia w jego morderczych wizjach. W tych scenach gdy Will jest mordercą, Dancy jest wręcz upiornie spokojny,wyrachowany i przebiegły.Jego rozedrganie jest świetnym zabiegiem,bo wydaję się ,że taka osoba mimi swojego daru nie jest wstanie złapać kogoś takiego jak Hannibal.Jeśli będzie drugi sezon postać Willa na pewno ulegnie zmianie bo paradoksalnie dzięki sesją z Lecterem uzyskuje on równowagę,której potrzebuje by go schwytać.