Zdecydowanie wolałabym pierwszą opcję i to nawet nie z tego względu, że lubię Hannigram tylko, że byłoby to po prostu o wiele ciekawsze. Ja też myślałam nad takim rozwiązaniem historii, ale obawiam się, że jest zbyt piękna, aby mogła być prawdziwa.

Ciężko powiedzieć cokolwiek o Grahamie i jego żonie, bo wydaję mi się, że w serialu nikt z twórców nie przywiązuje do tej postaci większej uwagi. W książce chyba było, że Molly od Willa odeszła. Co prawda było to dość niejasno powiedziane.
To cytat z książki, więc UWAGA, jeśli ktoś nie chcę wiedzieć, to niech pominie ten fragment.
"Dryfował (Will) jednak między wspomnieniami a snem, ale nie było to takie niemiłe. Nie śnił o tym, że Molly go opuszcza, nie widział twarzy Dolarhyde'a".
Obawiam się tylko tego, że Bryan się nie wysilił i postanowi nie zmieniać książkowego zakończenia. Oczywiście sprawa Zębowej Wróżki zostanie zamknięta, tego możemy być raczej pewni, ale reszta fabuły? Hannibal ucieknie z więzienia? Will wyląduje w szpitalu po masakrze w jego domu? Na te pytania mamy odpowiedź w książce, ale to nie znaczy, że wpasuje się to do historii serialu. Mama nadzieję, że Fuller doda coś od siebie, bo takie zakończenie trochę by mnie zawiodło. Skoro serial odbiega mocno od fabuły, to niech już tak będzie do końca. Ja chcę wariantu numer 1 ;p

Ostatni odcinek nosi tytuł The Wrath of the Lamb, więc obstawiam zakończenie wątku Willa i pojawienie się nowej postaci, czyli Clarice.

Albo zakończenie jednego etapu w życiu Willa i rozpoczęcie kolejnego.