Odcinek fajny, podobał mi się, w pamięci utnął mi tekst Duka: "A skąd pomysł, że ja wogóle chcę komukolwiek pomagać", zaciekawiło mnie to, że Audrey brunetka nie ma tych samych właściwości co Audrey blondynka, wogóle ich współpraca jest ciekawa. Nathan się poświęcił, ale mie mówiąc szczerze bardzo to cieszy, bo to, że czuje tylko dotyk Audrey jest takie... romantyczne. Dzięki temu jest dla niego bardziej wyjątkowowa (choć byo zabawniej, kiedy o tym nie wspominał). Ciekawe, co zobaczył Nathan, bo chyba tego nie wytłumaczyli... Może do tego jeszcze wrócą. Mam nadzieję, że nie skasują serialu i poznamy wszytskie odpowiedzi, no i ze nei zabiją Duka, ponieważ uwielbiam tą postać.

od pierwszego odcinka lubię ten serial przy innych pozycjach tego typu odznacza się dziwnym urokiem
Relacje między trójką bohaterów też są ciekawe .
Ja lubię postać Diuka ale moim ulubieńcem jest Nathan ,ma ciekawą przypadłość , dobrze , że czuje głód bo serial by się skończył.
Szkoda by było ale wielbicieli nie ma dużo więc nie wiadomo co z 3 sezonem .Ja mam za sobą 3 odcinki i podoba mi się .Druga Audrey znika , ciekawe jak pociągną ten wątek.Według mnie Blond Audrey ma cudze wspomnienia , którymi zastąpiła osobowość Lucy , jest katalizatorem dla Haven.