Kurcze ta cholerna psychopatka zabila w ostatnim odcinku (s02e07) jednego z sympatycznych glownych bohaterow. Mam jeszcze cicha nadzieje, ze w kolejnym odcinku okaze sie, ze jednak przezyl, ale na razie nie wyglada na to.
W kazdym razie coraz wiecej sie dzieje i krew sie leje coraz wiekszymi strumieniami z obu stron. Juz niemal bylo o krok od wojny domowej ludzi z robotami.