...dać dychy nie mogę, ale mocne 8!
Ludzie, to jedna z ciekawszych polskich produkcji ostatnich lat. Gdyby taki serial zaserwowali Amerykanie, to by ludzie nie mogli przestać się zachwycać, a że to nasze kino, to oczywiście trzeba doszukać się nieścisłości, dziur fabularnych i absurdów. Ale po co? To jest tylko serial. Wątek z Ukrainką może faktycznie niepotrzebnie zabarwiony poprawnością polityczną, ale co to za różnica czy główny bohater zakochuje się w Polce, Ukraince czy Arabce. Większym problemem była próba udowodnienia jak to Ukrainki są wykorzystywane w Polsce.. jedynie sprzątanie, podaj wynies pozamiataj, mieszkanie w 10-siątke na jednej chacie i oczywiście seksualne wykorzystywanie ich. Po co? Sama z nimi pracowalam i we własnym kraju to ja bylam traktowana jak "podczłowiek" a one wiecznie na piedestale. No i cała ta jej historia, która miała być dramatyczna, a było w niej tyle dramaturgii co w porannej kackupie. Za to jeden punkt mniej. I za brak wyjaśnienia czemu Gwiazda miewał te ataki paniki. Przeżył coś traumatycznego przed feralną akcją po której został zwolniony? Nie wiem. Za to też punkt mniej.
A Eleryk jest boski, kocham gościa całym sercem. Po roli w Klangorze, to ta w Idz przodem, bracie jest moim drugim numerem jeden w jego karierze.