
Mnie się podobało. Oczywiście znalazłabym jakieś minusy, bo np. wątek z Jewą tak średnio był poprowadzony, ale to pikuś.
Za to Panowie: P. Witkowski, M. Kowalczyk i K. Eleryk rozwalili system tak, że nie pamiętam kiedy ostatnio obejrzałam cały serial za jednym zamachem.
Sceny akcji -WOW
Gratulacje dla twórców
ale mnie razi ta ukrainka jak nikt inny
wpychają teraz tych ukraincow do kazdej polskiej produkcji :|
Inteligentny gangster idzie do szpitala, żeby wydusić informacje od swojego człowieka, a kończy się zamachem terrorystycznym, po którym duma rozpiera jego tatusia. Ogłada się to fajnie, ale fabularnie to telenowela science- fiction.