Ludzie! Scenarzyści mają widza za kretyna i chyba polską policję również.
Jak tylko pokazali ślad gwiazdki to moje pierwsze skojarzenie: "Foremka do ciastek" w
dodatku jak parę minut później dowiadujemy się że cukrzyk był cukiernikiem
to.....heloooołłł!!! Ot! i cała misterna zagadka tego odcinka w łeb wzięła.
A jak przypier...li na temat satanistów to myslałem że spadne z krzesła. Chyba każdy choć
raz natknął się w ksiązkach, w sieci, w filmach na pentagram, ale nie wytrawni śledczy
naszej dzielnej policji. Przecież to obraża inteligencję. Aż dziwne że w ogóle nie
podejrzewano środowiska komunistów lub militarystów- fascynatów armią czerwoną, bo
prędzej ta gwiazdka przypominała tę radziecką.
Poza całkiem fajną czołówką, każdy kolejny odcinek to coraz większa porażka scenarzystów.
Porażka to mało powiedziane. Dodam tylko kilka bzdur które na szybko udało mi się wychwycić.
Rylski trzyma laskę raz w lewej a raz w prawej ręce.
Uderzył nią Ilonę i nawet nie sprawdził czy żyje tylko od razu opróżnił skrzynię żeby schować w niej ciało.
Twierdził że po aresztowaniu córki nie będzie miał go kto wozić na dializy a trupa jakoś dał radę zawieźć.
A prokurator jest taki wku..jący że głowa mała.