"Typowo polski". Jakiś gazylion ujemnych punktów.
Wiele się nie spodziewałem, bo w przeciwieństwie co do niektórych pamiętam, że Patryk "Vega" Krzemieniecki zrobił nie tylko jakoby "genialnego" Pitbula, ale "Ciacho" i "serial romantyczno-sensacyjny" "Twarzą w twarz"; tym niemniej, nawet nie spodziewając się wiele - i tak się rozczarowałem. Aktorzy zamienieni w drewno - i to nie dlatego, że nie potrafią grać, Stenka i Bobrowski potrafią, znaczy się: wina reżysera. Brak napięcia, właściwie policjanci idą od śladu do śladu, bez żadnych przeszkód - a wolny czas zapełnia się rodzinnymi "zapychaczami" prosto z "M jak M", które mają dodać "głębi". Pretensjonalne dialogi i język jak z powieści milicyjnej ("ofiara zjadła wieczerzę wigilijną" - kto u licha na codzień mówi "wieczerza wigilijna"?). Do tego zupełnie chaotycznie prowadzony wątek główny i brak jakiegokolwiek humoru i nadęte twarze bohaterów. A jak komuś mało, mamy głupią scenę hipnozy i zapowiedź nawiązań do klasyki, w żenadnym stylu.
Nawet początkowa scenka, stylizowana na amerykańskie seriale, też coś wybrakowana. W sumie - póki jest torrent, nie warto.
A może serial "bujnie się" po 2-3 odc. Ja od razu nie oceniam. 1 odc. przyznam dziwny był ale to pilot one zawsze nie są aż tak atrakcyjne jak epizody późniejsze.
Ile to jest gazylion? :-)
Ile to jest gazylion? :-)
=========
Yyyy... wengi-wengi do potęgi fafnastej, coś koło tego ;). A co do pierwszych odcinków: znam parę seriali, które się "rozkręciły", ale po pierwsze, tu jest jednak trochę inny przypadek. Mogę wybaczyć i wybaczam gdy pierwszy odcinek jest "nudny" - wiadomo, trzeba zacząć budować wątki, nie wsyzstko jest jasne, widz może się gubić, takietam, ale tu jest źle. Tak po prostu, nie zapowaida się, by drażniące mnie rzeczy miały zniknąć (intrygi będą lepsze? Aktorstwo mniej drewniane? Dialogi przestaną być brane z powieści milicyjnych?).
teraz oceniamy pierwszy odcinek a nie kolejne. Jak sie rozkreci to bedziemy oceniac pozniej, po tych "rozkrecajacych odcnkach". Teraz 100% serialu to jest czesc pierwsza i tego sie trzymajmy. I w zwiazku z tym na 100% zgadzam sie z otis_tarda. Bez dwoch zdan. No moze ja bylem bardziej nawiny i myslalem, ze Vega po Pitbullu, serial krymianlny zrobi na przynajmniej wysokim poziomie...
Vega po "Pitbullu" zrobił "Twarzą w Twarz" i "Ciacho". A jak mawiają w usiech: "jesteś tak dobry jak twój ostatni film".
No cos w tym jest ale "Twarza w twarz" a jeszcze bardziej Ciacho to oczywista rozrywka dla kazdego. Takie pewnie bylo zalozenie. A przeciez Vega jest pomyslodawca i wspoltworca "Prawdziwych psow" no i rezyser Pitbulla. Dlatego myslalem, ze w tym gatunku (typowo policyjny serial - przynajmniej na taki liczylem) nie odpusci bo jest to jego "konik". No coz - bylem naiwny
No cos w tym jest ale "Twarza w twarz" a jeszcze bardziej Ciacho to oczywista rozrywka dla kazdego
=========
Nie kupuję tego argumentu. CSI jest rozrywką dla każdego, i House, i Boardwalk Empire - ale nie oznacza to, że dowcipy są tam nieśmieszne, a fabuła żenująca. Krzemienieckiemu udał się jeden serial - i tyle. Reszta jest milczeniem.