mi się osobiście podobał, nw czemu na początku filmu nie odebrał telefonu w głowie, no ale szczegół xD wydaje mi się że ten odcinek był mniej przewidywalny niż poprzedni, ale nic powiedziano nic o drugim czipie :D
pierwszy lepszy imo. kłótnia z "żoną" w szpitalu była bezsensowna, poza tm niektóry aktorzy mi tu totalnie nie pasują. Niby trochę FRINGE, ale nie do końca
dałam szansę - masakra. i czemu dali rolę Lillian, aktorkę, która po operacja plastycznych, wygląda jakby była ciągle smutna. nic nie ratuje tego serialu? koszmar. po 10 minutach 2 odcinka - daję sobie spokój
spoko :) ja postanowiłam zacisnąć zęby i dziś dokończę 2 odcinek i 3 też obejrzę. Jeśli wtedy mi nic nie zaskoczy, to sobie dam spokój ;)
Też dałem sobie spokój, więc jeśli uda ci się obejrzeć trzeci, to zdaj relacje czy warto.
Drugi jest równie kiepski co pierwszy:p