Własnie zakończyłem oglądanie El internado. Dramat i thriller. Z tym pierwszym to sie zgodze: "dramat" i zgroza. Obok thrillera to nawet ten serial nie leżał. Moim zdaniem jest to romansidło z odrobinką sensacji. I jako romansidło dałbym mu 10. Lecz niestety określane jest własnie thrillerem i dramatem. A dlaczego tak uważam? Po pierwsze: nie widziałem serialu ani filmu o tak dużej liczbie błędów. I to w scenariuszu, montażu, jak i w reżyserii (zwłaszcza sezon 4). Po drugie: iloraz inteligencji bohaterów jest równy rozgarniętemu chomikowi (Markos, Maria i Paula która niby posiada IQ 152). Po trzecie: powtarzane schematy doprowadzające do frustracji ( Olgado kradnący przedmioty, czy Paula z koleżanką wpadające tam, gdzie nie powinny itp itd).
Nie mówiąc nic o osobie robiącej tłumacznia. To musiał być hiszpan, ponieważ nawet dysortograf robi mniej byków. Jak już się bierze za tłumaczenie, to niech to zrobi dobrze. Jednym słowem tragedia, choć czasami wciągająca. Jedno w tym serialu jest pocieszające, "już się skończył"
też właśnie skończyłam oglądać... i żałuję, że się tak szybko skończył :( serial trochę naciągany, ale dla mnie rewelacyjny - czasem mnie śmieszyła Lucia jak co chwilkę w ostatnim sezonie wyciągała pomysły jak z rękawa ;p;p;p . Jakby nie było jest to film hiszpański i powiewało typową wenezuelą nie mniej jednak wciągającą z małym dreszczykiem ;)
Właśnie oglądam czwarty odcinek pierwszego sezonu...Powiem tak: Jeśli Dexter i Spartacus mają u mnie 10, Sons of Anarchy mocne 9 , Dr House i Gra o Tron 8 . To po tych kilku odcinkach biorąc poprawkę na to, że jest to film hiszpański i muszę go oglądać z lektorem (czego bardzo nie lubię) , wciągnął mnie na tyle że spokojnie mogę mu dać 6+, a nawet 7-. Zobaczymy co będzie dalej.
czyli widzę, że średnio. lektora też nie lubię;/ ale cóż chyba jednak zobacze co to takiego. ;) Dzięki za odp. :)
Polecam baaardzo :))
Sezon 1, 2 i 3 niestety tylko z lektorem jest dostępny, od 4 z lektorem lub napisami :)
Serial jest świetny :)
A ja uwielbiam serial Dexter, ale po ostatnim sezonie już nie wiem, co o nim myśleć - tam to dopiero jest błędów! A jak obejrzałam Internat, to już wiedziałam, że on będzie u mnie na pierwszym miejscu.
Pewnie mówisz o wypłynięciu Dexia po wybuchu łódki...trochę przegieli...ale mimo wszystko Dexio to Dexio...bez zbędnych wenezuelsko - brazylijskich wstawek!!!