Niczego sie nie spodziewałem i dostałem najlepszy serial chyba w tym roku jaki widziałem.
Świetnie pokazana Syria i tamtejsze realia. Akcja bardzo dynamiczna, mnóstwo ciekawych lokacji na całym świecie. Bardzo zaskakuje postać Ryana, który wygląda na studenta ale okazuje sie że to niesamowicie twardy facet o ogromnej inteligencji i odwadze, normalnie sie zakochałem w nim.
Jego partner świetny aktor z The Wire plus świetny aktor z Hause of Cards, uczta.
Jest ostro, akcje rodem z John Wick. Dobra robota, serial obowiązkowy.