Nigdy nie byłem tak wściekły jak po obejrzeniu 40 minut tego serialu, dosłownie się gotowałem i gdyby nie moja czasem nadludzka powściągliwość rzucałbym mięsem przez cały odcinek. Studiowałem psychologię kryminalistyczną, tak więc tematyka serialu zadziałała na mnie jak wabik ale poziom negatywnych emocji jakie wywołał pierwszy odcinek sprawia, że nie mam ochoty oglądać dalej tego serialu. Ukazywanie zdarzeń, nawet faktycznych, w ten sposób jest po prostu karygodne. Tam gdzie powinniśmy się zetknąć z faktami i wyjaśnieniem spotykamy brutalność i przerysowanie. Mimo iż doceniam film sam w sobie, najzwyczajniej mi się nie podoba.