Widziałem, że tą jedyną nie będzie Stella, ale gorzej nie mogli tego wymyślić :/ Ten facet Stelli to kompletny idiota, a do tego jest tym jedynym dla Stelli...
Barney oczywiście jak co odcinek najlepszy z obsady :) Te zatrzymania były dobre. Marshall i Robin dawali sobie rade, ale Barney najlepiej :D
Lilly pojawiła się na 2 min i jakoś nie wytłumaczyli jej nieobecności w kilku odcinkach... :/
No wiem, ale taki kawał miaby tak zbulwersować Lilly ? :) Chodzi mi o to, że mogli by wymyślić jakiś inny sposób na kilku odcinkową nie obecność Lilly, a nie jakiś kawał Barney'a chociaż on ma kawały z górnej półki :)
Nie było tak źle, przynajmniej wymyślili coś oryginalnego, zamiast np. wysłać ją w odwiedziny do chorej matki albo na wycieczkę po Europie.
A usuwanie jej z fabuły wyszło im tak dobrze, że zdążyłem o niej całkiem zapomnieć. :-) Przypomniałem sobie dopiero dziś, kiedy pojawiła się na ekranie.
Ciekawe jak film, który wyprodukował facet Stelli, wpłynie na losy Teda
(premiera tegoż filmu jest na maj 2010 i chyba ma dużo wspólnego z
tamtą całą sytuacją między Tedem a Stellą)
A jeśli chodzi o Teda i Stelle, to wiadomo było że Ona nie jest matką dzieci Teda
bo już wcześniej było pokazane jakby wyglądały owe dzieci, gdyby mamą byłaby Stella.
Scenarzyści maja nielada problem ponieważ obie Panie są wciąży Lilly niebawem rodzi i nie może już grać, Robin troszke później<ale też ma duży brzuszek). Z moich wyczytanych informacji wynika, że scenarzyści zastanawiaja/li sie nad dzieckiem dla Lilly i Marshala ale wtedy nie beda mogli spotykać sie w barze:D
Serialowa Robin już chyba urodziła, bo mniej więcej od połowy 24 odcinka ma płaski brzuszek i niczym się nie zasłania :)
Ostanti odcinke był nakręcony wcześniej. Co do dziecka Coibe to urodizła chyba 15 maja.