...że serial ma bardzo głupkowaty przekaz adresowany do widza jakoby on chciał się stać takim tyranem jak hitler czy stalin.
Produkcja jest amerykańska więc nie mogło zabraknąć w niej Muammar Kaddafiego, który jest uznawany przez nich za "tyrana" tylko dlatego że przeciwstawił się ameryce.
Producenci dwoili się i troili aby zrównać go z największymi zbrodniarzami ale dowiemy się jedynie że na przestrzeni 40 lat rządów; spał w namiocie, stłumił zamieszki, oraz otoczył się haremem. Prawdę powiedziawszy to nasze "polskie" rządy po '89 miały więcej za uszami niż ten "tyran". Ale różnica jest taka że my liżemy dupę amerykanom więc jest OK, a on tego nie robił tylko obnażał prawdziwe oblicze USA przez co stał się dla nich bardzo niewygodny. Jak do tego jeszcze dodamy że Libia ma bogate złoża roponośne to mamy odpowiedź dlaczego amerykanie go zlikwidowali. Efekty tego obserwujemy do dzisiaj w całej europie.

Tyrania to panuje w USA tylko pod płaszczykiem demokracji. Prezydenci są marionetkami, a ponad nimi znajduje się rząd światowy który pociąga za sznurki w tym kraju i na świecie. Wbijają sobie samoloty w dwie wieże, mordują swoich obywateli. A potem destabilizują sytuacje w innych krajach i wywołują wojny. Jeszcze trochę to przyćmią wyczyny hitlera i stalina