Na konwój przewożący do Marsylii Kodeks konstantynopolski napada niezidentyfikowany osobnik, który zabija strażnika, kradnie cenny manuskrypt i ucieka w dość nieoczekiwany sposób. Tymczasem Chevalier nie potrafi zaaklimatyzować się w nowym miejscu... Ma nadzieję, że nowe śledztwo pozwoli mu zabłysnąć, dzięki czemu będzie mógł powrócić do Paryża.