PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=709827}

Jessica Jones

2015 - 2019
7,3 46 tys. ocen
7,3 10 1 46382
6,6 28 krytyków
Jessica Jones
powrót do forum serialu Jessica Jones

Nie czytam komiksów, nie lubię filmów o superbohaterach (wszystkie Ironmany i inne Hulki to nie dla mnie), za to Avengerów obejrzałem z przyjmnością. Jestem po seansie pierwszego odcinka serialu i zastanawiam się na ile to wszystko skręci w stronę jakiegoś totalnego odrealnienia (opętanie dziewczyn przez jakiegoś kolesia?) a na ile zostanie w świecie bez superbohaterów? Jest sens ciągnąć ten serial jeśli nie jest się fanem świata nadprzyrodzonych mocy?

ocenił(a) serial na 10
soxterix

To zależy postać purple mana na pewno będzie się tu przewijać, sama geneza tej bohaterki jest mocno z nim związana a skoro oboje są superbohaterami,a serial należy do marvela to raczej będzie w dużej mierze w klimacie nadnaturalnych. Myślę jednak,że tu będą aspekty bardziej psychologiczne, bo cały serial skupia się bardziej na umyśle Jess. Chyba warto obejrzeć kilka odcinków ,bo zapowiada sie ciekawie.

ocenił(a) serial na 8
soxterix

Sam osobiście nie przepadam za większością filmów o superbohaterach od Marvela (ciężko mi się to ogląda, odnoszę wrażenie ze wszystkie są maksymalnie infantylne i skierowane do młodszych odbiorców.)
Ale seriale Netflixa to naprawdę dobre, porządne, mroczne kino dla dojrzalszych widzów.
Jak najbardziej polecam! :)

Asvers

Dzięki za rekomendację, ale po pięciu odcinkach stwierdzam że to jednak nie dla mnie. Wcześniej miałem do czynienia z dwoma serialami Netflixa i o ile o House of Cards nie można powiedzieć złego słowa, o tyle przez Orange Is the New Black ledwo przebrnąłem. A po tych kilku odcinkach J.Jones mam wrażenie że oglądam jakiś Klan z supermocami w tle. Aktorsko wypada bardzo słabo. Do tego na pierwszy plan wysuwane są miłostki głównej bohaterki, jej blond koleżanki i prawniczki. A sama historia wydaje się raczej mało interesująca. Koleś zmusza ludzi do robienia czegoś. I co z tego? Ani mnie nie zainteresowało to dlaczego to robi, ani to dlaczego trzyma przy życiu główną bohaterkę, już o ckliwej historii Luke'a nie wspomnę. Tak naprawdę jedyne co mnie zainteresowało to jakaś przeszłość blond panny i pani prawnik oraz ich ewentualna wcześniejsza styczność z supermocami. A to trochę za mało biorąc pod uwagę, że to w najlepszym razie trzecioplanowe postaci.
Widać takie seriale to nie dla mnie, bo próbowałem już jakiś czas temu z Gotham i nic z tego nie wyszło.

ocenił(a) serial na 7
soxterix

Drugo/Trzeciorzedne komiksy nie bez powodu sa na swoim miejscu, a jak jeszcze zadanie polegajace na napisaniu scenariusza na ich podstawie, oddaje sie w rece scenarzyscie sagi Zmierzch, to efeky sa dosyc latwe do przewidzenia. Rowniez dotarlem do 5 poki co i zupelnie nie ciagnie mnie do kolejnych epizodow, ale ja juz tak mam, ze jak cos zaczne to ogladam do konca, wiec kiedys przebrne przez te 13, pewnie nie dzis, ale moze za rok- dwa.

MrXander

Na to że scenariusz napisała pani od Zmierzchu zwróciłem uwagę dopiero po tych pięciu odcinkach. Jakbym wiedział to pewnie nie zainteresowałbym się tym serialem. Chociaż muszę przyznać, że mam słabość do Trinity więc choćby ze względu na obecność Moss zdecydowałem się zerknąć na Jessicę Jones.
Podobnie jak Ty, może jeszcze dokończę ten sezon, tak żeby móc wystawić uczciwą ocenę po obejrzeniu całości. Ale zdecydowanie nie ma pośpiechu.