Ten serial to strata czasu, darujcie sobie.
Pierwszy odcinek bardzo dobry, potem już coraz gorzej. Wytrzymałam do 10 odcinka. Na deser obejrzałam finał, którego paranoja utwierdziła mnie w przekonaniu,że ten serial to zmarnowany świetny pomysł. Absurd goni absurd. Naciąganie fabuły do granic możliwości. Gra aktorska jak z filmów klasy C a Dominic Purcell jako John to aktor jednego wyrazu twarzy :(