Już od drugiego odcinka doskonale widać, że Tess cierpi na Chorobę Afektywną Dwubiegunową. Widziałam już wiele filmów i seriali, gdzie ta choroba się przewijała i muszę przyznać, że jest to doskonale prawdziwie wykreowana i zagrana postać, w porównaniu do bohaterów z innych produkcji.