Nie wiem, jak nie będę miał jak założyć tematu mam nadzieje, że ktoś mnie wyręczy :)
Tylko może numerujmy normalnymi odcinkami.
Dzisiaj był najnudniejszy odcinek z całego tygodnia. Ciekawa wymiana zdań Agnieszki i matki Tosi. Ciekawy jestem, czy Ola będzie miała jakieś problemy związane z nową sprawą. :D Już kiedyś dobierali się do niej stare dziady. Anulka strasznie mnie wkurza. Jeśli wy mówicie, że nowy Pawełek źle gra, to co powiecie o niej ? Julka wydaje się przyjemna. Grażyna i Arkadiusz - nudy.
HAHAHAHA. Rafał do Olki, że ta babka specjalnie zaszła w ciążę, żeby mogła oddać tę SPRAWĘ. Niestety Olka nie będzie mogła się od niej w ten sam sposób wywinąć. Przynajmniej nie z Rafałem :D
Elmo, Ty chyba ten odcinek oglądałeś na trzeźwo ;) Ja przy lampce wina świetnie się bawiłam. Dialog Arkadiusza i Grażyny, która każdą kwestię wymawiała jak jakaś seksbombą, to majstersztyk. Dziwię się, że mu jeszcze w twarz nie dała, kiedy ona do niego:
- Proszę, tylko nie mów, żebyśmy zostali przyjaciółmi.
A on:
- Nie, to byłoby bez sensu. PRZECIEŻ JESTEŚMY PRZYJACIÓŁMI... też.
No, ludu. Ona mu kolację, a on jej takie teksty.
Ciekawe kiedy Agnieszka wreszcie odkryje że ma meble i panele/parkiet w mieszkaniu z (o zgrozo ...) , no właśnie - z drewna :)
Też mieliście takie myśli, że gdy ten nowy szef mówił do Olki:
- Oczywiście, dam pani się wykazać...
to zaraz doda:
- U mnie. Wieczorem. Dziś.
? :D
Też niezły pomysł :) Jeden wątek wałkują co najmniej tydzień, więc łatwo będzie wszystko oceniać :)
No bo u Martyny siedział :) Jak tak dalej pójdzie, to u Grażyny dwa śluby będą ^^
A mnie denerwują te dziecinne wątki w Klanie na siłę wstawiane, np z Anulką od Darka i Czesi. Po co scena na pół odcinka, że ona chce iść do jakiejś szkoły, czy przedszkola, gdzie robią dinozaury? Ja rozumiem, ze w mniemaniu TVP taki serial, jak Klan jest adresowany dla ludzi 60+, ale widać na filmwebie, że oglądają go też młodzi, niech oni nie poniżają tak tego serialu takimi wątkami.
Brakuje Maćka i jego napadów szału.. Albo Norbiego.
Faktycznie. Nie wiem czy zmienił się na dobre czy na złe, bo jak na razie, pierwsze skrzypce gra Feliks, oczywiście jest śmiesznie, ale nie daje szansy nawet innym bohaterom. Może to i dobrze. Wolę na razie nie widzieć Baśki, Rafalskiego, Jacusia itd. A w zapowiedziach będzie już Bolek w poniedziałkowym odcinku zachwycał się swoimi jajami.
Niby tak, ale wcześniej mieliśmy więcej tematów do 'przegadania' i dyskusje były śmieszniejsze, a teraz tylko Feli, Olka, Agnieszka....
W ogóle zdziwiony jestem, że Feliks dostał taką wielką rolę. Może scenarzyści przeczytali nasze opinie o nim i teraz zrobili z niego głównego bohatera ? Mi to w sumie nie przeszkadza. Wolę oglądać Feliksa i śmiać się niż pukać się w czoło, widząc Barbarę latającą w kółko ze swoim "Piotrze, Piotrze" czy tropkowariactwa. Nawet Agnieszka i jej drzewa przejdą.
Co kto lubi...na razie były tylko 4 odcinki. Zobaczymy jak się akcja rozwinie :-)
Już piszą na facebooku coś, że ciocia Stasia będzie miała rywalkę o Wiesława...
Anulka jaka spragniona dodatkowych zajęć
Dinozaury, tenis, taniec, kółko fotograficzne......
Ciekawe co jeszcze
A Czesia leży z kasą, bo jej chłoptaś, tępy jak nóż do masła załatwił im kredyt do spłacenia.. :)
W ogóle Anulka swoim kunsztem aktorskim niczym nie odstaje od innej Anuli z MjM :)
To jak Anulkę zapiszą już na to wszystko, to Czesława niech na fitness się przy okazji zapisze.
Razem z Bożenką :D
A Anulka niech jeszcze się zapisze na śpiew, garncarstwo, paralotniarstwo, wspinaczkę górską, ping-pong, badminton i żużel.
Niech się dziewczyna rozwija :D
I prędzej czy później trafi gdzieś na jakiegoś pedofila prowadzącego zajęcia ;)
A wtedy akcja ruszy z kopyta.
Czesława mogłaby teraz dorabiać w fokarium, ale w Warszawie chyba jeszcze nie mają ;)
Powinna się z Bożenką zapisać na jakieś tańce, pomogłoby obu, o ile Bożenka by nie oślepła oczywiście (ciekawe czy kontuzja oka jeszcze kiedykolwiek powróci... :)
A dlaczego Bożenka się wyprowadziła? Czy ona pracuje? Czy są tak bogate z Grażyną, że je stać, żeby ona sobie po prostu mieszkała piętro niżej?
No, ale to, że studiuje, nie tłumaczy jej wyprowadzki. Gdyby studiowała w innym mieście albo pracowała, to ok. A tak to mieszka osobno tylko po to, żeby z Miłoszem sobie schadzki robić? :D
Była scena jak Grażynka i Kasia motały się z praniem, wpadła Bożenka i Grażynka do niej "Jak chcesz obiad, to sobie odgrzej, my już jadłyśmy" ;) Bożenka również dała do prania bluzkę, gdyż sama nie umiała jej wyprać.
Samodzielność za kasę mamusi, która mieszka piętro niżej :) też bym tak chciała
No właśnie o tym mówię. Po co jakaś kasa z wynajmu, skoro Bożenka może tam mieszkać? ><