Ta proponuje mu seks za danie mu pieniędzy, a ten odmawia :D Fajna była ta scena.
A co, nawet w skrajnej sytuacji pt. "Pedro nie wraca ranki i wieczory" dmuchana seksbomba trzyma fason. :D
A już widziała te miliony na koncie :D
Czyli chyba z kasy za seks dla Jacusia nici :P
Rozwaliła mnie scena gdy pani architekt była taaaaka zdziwiona, że Bolek może jej jakiś projekt powierzyć. Tym bardziej że już coś kiedyś dla niego robiła.
Inteligencja Agatki powalająca po prostu ;)
Dokładnie. Mają kłopoty finansowe, a Bolek jak Filip z konopi wyskakuje z projektem za kilkaset tysięcy, powierzony oczywiście jedynej architekt w Warszawie.
Jacuś w liczbie partnerek seksualnych powoli zbliża się do starszej Lubiczówny:)