Czy tylko mnie irytuje sposób przedstawienia synów koparkowego? Ile oni mają lat? Na ekranie
widzimy jakiś drewnianych pajacyków w identycznych sweterkach, odzywających się chórkiem
(albo w ogóle) o mentalnej głębi pięciolatków. Na dwór wychodzą tylko z ojcem/matką/dziadkiem,
bawią się miśkami a w piłkę grają to co najwyżej w ogrodzie z Michałem. Nie mają żadnych
kolegów, zainteresowań, własnego życia.
Może przeszli w dzieciństwie lobotomię?
w Klanie ogólnie młodzież/dzieci ma mało przyjaciół (wyjątek Kasia Basia, ale to się chyba i tak już skończyło), a jeżeli się już z kimś przyjaźnią to i tak jest to w obrębie rodziny jak Kama i Bożena, a tak to Ola sama, Małgosia sama, Zosia sama, Jasiek sam, Junior sam....
a bliźniaki Michała rzeczywiście zachowują się trochę dziwnie jak na swój wiek, ale chyba taki już "urok" Klanu: albo są dziecinni, albo nad wyraz "dorośli" (patrz Pawełek)
A i koleżanka zmądrzała i zajęła się swoim życiem -- zaprzestała akotrskiej farsy w Klanie mimo wielkich "pleców".
A co do bliźniaków, to irutujące jest podkreślanie ich jednojajowości kolorem sweterka. ;)
Ola miała Ulę, a potem na studiach Adę, z którą podniecały się profesorem Smosarskim. Zosia ma przecież Antoninę, Jasiek tajemniczych kolegów i dziewczynę Magdę, Małgosia ma tę koleżankę, co podkochuje się w Jaśku. Także nie zgadzam się z powyższą wypowiedzią jeśli chodzi o brak przyjaciół wśród dzieci/młodzieży.
Natomiast zgadzam się co do bliźniaków Michała. Zachowują się jak zacofani w rozwoju.
Fakt, ale to są zwykle pojedyncze sytuacje. No Ola miała Ulę rzeczywiście długo, ale potem nic przez wiele lat, Ady niestety w ogóle nie pamiętam, a przecież młode kobiety mają jakieś koleżanki. No chyba że zaliczymy Ewę :) A koleżankę Małgosi to widziałam tylko raz, Jasia koledzy też się nie pojawili, nikt nie wie, czy oni naprawdę istnieją, może Jasiek ich wymyślił na haju :) O przyjaźni tutaj trudno mówić chyba poza Olą i Ulą w zamierzchłych czasach, ew. Jasiem i Magdą.
A tak trochę z innej beczki, dopiero przed chwilą przeczytałam w ciekawostkach, że kiedyś malutkiego Jasia na planie zastępował taboret i nie mogę przestać się śmiać :):):)
Raz zastąpił, lepsze to, że Jaś przez pierwsze 5-6 lat był grany przez dziewczynkę.
Ada była dość długo, grała ja Aleksandra Bednarz, nawet oboje koniaczkowie zaczeli ją lubić.
Druga sprawa, że nie każdy ma niestety przyjaciół. Ja coś o tym wiem.
Tak, też to gdzieś czytałem, może i Krystynę zastąpi taboret, albo jakieś krzesło :)
Elmoo, teraz my jesteśmy Twoimi przyjaciółmi :)))
A propos forumowych znajomości, dziś w odcinku znowu było Mulikino Ursynów i miałam taką wizję, że Renata i Daro sobie gadają, a za nimi jest ten stojak z ulotkami, które nota bene zbieram. I tak sobie wyobraziłam, jakbym tam akurat zbierała te karteczki, a oni gadali, a ja jako tło (bo zauważcie, że poza panią przy kasie, to ludzi z kina wymiotło) bym robiła i oni gadają, gadają, a ja nagle wyciągam taki transparent z napisem: POZDRAWIAM LUDZI Z FORUM KLANU i macham jak opętana :D Tak, zrobiłabym to dla Was! :)
Dzięki :)) Teraz już jest lepiej, ale kiedyś doświadczyłem takiej samotności.
Hahahah :D Dzięki, miło nam :D
I pójść na piwo :) Proponuję spotkanie w Multikino Ursynów, może w końcu załapiemy się do klanu!!!
Skąd znasz moje fb ? Pewnie podglądasz fanpage Klanu ;) To akurat moje fikcyjne konto, specjalne dla ludzi z neta. :)
ok, może przesadziłam, widać, że jakichś znajomych tam mają, aczkolwiek takich stereotypowych psiapsiół próżno szukać (może to i nawet dobrze, bo jakby to miało wyglądać tak, jak np. w Rodzince.pl, gdzie przyjaciele dzieci prawie stają się domownikami, to już może lepiej niech zostanie tak, jak jest :), chociaż scenarzyści mogliby urozmaicić jakoś życie towarzyskie klanowej młodzieży (zwłaszcza liczę na Jaśka i tajemniczych kolegów)
a co do bliźniaków to widzę, że w dzisiejszym odcinku misiek dalej króluje :) ale jest to już MĘSKI miś, ciekawe jak długo pociągną te "wątek"
W Stanach w wielu serialach tak jest, że przyjaciele dzieci są prawie domownikami, w South Paru w własciwie każdy do każdego wpada jak chce.
South Park to akurat doskonały przykład, aktorzy z krwi i kości -- musiałem to napisać. :D
A co do kolegów Jaśka, to może pokażą mu papierosy, piwo.. Na to bym liczył.
Dzisiaj Antek i Władek znowu podniecali się misiem.
Jeszcze chcą go kolegom pokazywać.
Niech w ogóle z nim śpią
Jak nie bułki cioci Stasi, to misiek bliźniaków. Ci chłopcy są tak infantylni, że już z nimi nie wyrabiam.
A mnie zawsze ciekawi, dlaczego w obecnych serialach/filmach bohaterzy (bohaterowie? Nigdy nie pamiętam, która forma jest poprawna) nie używają np. Facebooka albo komunikatorów. Ja wiem, że są osoby, które nie mają kont na portalach społecznościowych, ale statystycznie to w takim "Klanie" powinna być chociaż jedna, która z tego korzysta. Np. Norbert wysyłający Oli wiadomości na Facebooku albo wstawiający jej zdjęcia na profil... To byłoby ciekawe ;-)
Scenarzyści myślą, że każde dziecko w wieku 12-13 lat ( bo chyba na tyle wyglądają ) bawią się misami. I oni myślą, że będzie śmiesznie, jeśli powiedzą, o miśku " facet po przejściach" XD
a z FB nie mogą korzystać, bo nie będą robić reklamy
Wiem, że nie chcą robić reklamy, no ale mogliby chociaż na potrzeby serialu stworzyć taki podobny portal. Chodzi mi o to, że często fabuła pomija rzeczy i zjawiska, które są powszechne w życiu współczesnego człowieka. Dlatego ta telenowela jest tak nieżyciowa, mimo że bohaterami są mieszkańcy stolicy europejskiego państwa, żyjący na jakimś tam poziomie i wykształceni w jakimś stopniu.
W czasach świetności naszej-klasy w Plebanii był portal stara-szkola, gdzie wszyscy się zarejestrowali ;)
A ja jestem za tym, żeby nie było takich komunikatorów. Wtedy akcja zupełnie by zdechła, jakby bohaterowie się przez pół odcinka wlepiali w komputer.
Ta akcja z misiami to naprawdę komedia.
Bliźniacy Michała powinni zacząć oglądać się za dziewczynami, a nie za misiami.
Są tak odizolowani przez nadopiekuńczą rodzinkę że jedyna "dziewczyna" niespokrewniona z nimi którą widują to ciocia Stasia :P
Misio dziś, niczym strzelba w dziewiętnastowiecznej teorii powieści - wystrzelił.
Ci nadal biegają z misiem po pokoju. I te krzyki - to trofeum nasze! Chyba jeszcze przez 20kolejnych odcinków będą to przeżywać