Swoja drogą mocno rozbudowywują wątek Cioci Stasi i Jeremiasza . Najpierw Pojawia się Wiesław i
Jeremiasz jest za zazdrosny. Potem się zaprzyjaźniają. Pojawia się Wanda . Teraz Wiesław był
zazdrosny o Jeremiasza , a Wanda albo rzuciła Wiesława , który nie chce tego przyznać albo go robi
w trąbę i ma ochotę na cukiernie. Na dodatek dorzucili na chwilę do ich wątków wnuki i
przedstawicielkę sprawiedliwości z Rafałem by ich ujarzmili. Chyba chcą tym wątkiem zdobyć
przychylność starszych widzów klanu. Ale czy nie przesadzają z tymi amorami i zazdrośnikami w tym
wieku?
mi sie podoba ten watek. najlepszy byl zazdrosny Jeremiasz, strasznie sie pieklil przez tego "Kazacha". mysle, ze w kazdym wieku ludzie moga byc zakochani, a co za tym idzie, zazdrosni.
watek z corka i wnukami juz byl gorszy wedlug mnie
Dla mnie z tego seniorostwa bezkonkurencyjna jest Ciocia Stasia, Jej pielmienie , czaj i ożesztymój są najlepsze , atmosfera od razu luźniejsza. Aktora grającego Jeremiasza nigdy nie bardzo lubiłem , Wisław tez taki sobie , ta Wanda trochę wiekiem odstaje wiec to inna liga trochę , ale za dużo powiedzieć nie miała okazji , ale to chyba dobra aktorka.