Filmwebowcy, odcinek 3
Kat jest załamana po utracie pracy. Swoje smutki topi w alkoholu, popijając koniak w barze.
Bar odwiedza Krystyna Lubicz i postanawia potowarzyszyć dziewczynie w piciu. Awdar zaprasza
Elfijkę na małą przerwę w pracy na spacer. Podczas spacerowania w parku Awdar opowiada
Elfijcie kawały o blondynkach. Elfijka robi się cała czerwona ze śmiechu. Elmoo sprowadza do
Bogdana Dr. Makagigi. Bogdan opowiada o bólu brzuchu, gorączce i koszmarach o jego
szefowej, Vanessie. Andre podjeżdża swoim wozem policyjnym po Vanessę i na sygnałach
jadą do fryzjera i masażystki Vanessy. Awdar i Elfijka szczerze rozmawiają. Elfijka wyznaje mu,
że pochodzi z bardzo ubogiej rodziny i w dzieciństwie mieszkała w przyczepie campingowej.
Awdara porusza historia Elfijki. Oboje są świadomi, że pochodzą z dwóch różnych światów. Dr.
Makagigi stwierdza, że choroby Bogdana są spowodowane strachem przed jego szefową,
Vanessą. Bogdan zdaje sobie sprawę, jak jego okropna szefowa źle na niego wpływała. Po
fryzjerze i masażystce Vanessa prowadza Andrego po sklepach i wykorzystuje go jako wieszak
do jej kiecek. Andre jednak nie denerwuje się i liczy, że Vanessa poczuje coś do niego.
Bogdan spotyka na mieście pijaną Kat. Zabiera ją do jej domku. Awdar cały czas myśli o
Elfijce. Z tego wszystkiego zapomina o obowiązkach. Bogdan i Kat zwierzają się ze swoich
problemów. Okazuje się, że łączy ich nienawiść do Vanessy. Ich spotkanie kończy się na
leżaku w ogródku, gdzie uprawiają gorący seks. Z krzaków obserwuje ich Isild z aparatem
fotograficznym…
Ej, ja jestem niby jakiś bogaty z domu? ;> Ponadto: szef nie ma obowiązków, szefa ma zawsze przerwę cytując pewną znaną nam wszystkim osobę ;)
Ty i Vanessa jesteście bogaci. Ponadto jesteście celebrytami (szczególnie Vanessa) ;) a Elfijka właśnie biedna. Taka sytuacja :D
Ale ja w realu jestem biedny jak mysz kościelna, więc to dla mnie nowa sytuacja.
"Andre podjeżdża swoim wozem policyjnym po Vanessę i na sygnałach jadą do fryzjera i masażystki Vanessy.
Vanessa prowadza Andrego po sklepach i wykorzystuje go jako wieszak do jej kiecek"
Hahaha, świetne ;)
No, to zależy :P
Chociaż akurat z towarzyszeniem ukochanej kobiecie w zakupach, nawet wielogodzinnych, problemu nie mam :)
Żeby jeszcze fundusze były większe ;)
Lol, w przyczepie campingowej :D Powinnam jeszcze mówić Awdarowi, że podoba mi się praca u niego, bo nie trzeba tak tyrać jak u Elżbiety. "Nigdy nie wypiłam tak wielu kaw jak u niej", "Kazała mi spacerować z filiżanką po aptece" ;)
Jesteś czarnym charakterem. Jesteś asystentką złego Kristophera (czyt. odcinek 1)
Ha, fajnie by bylo, gdybym jeszcze do tego miala jakies zapedy sadomasochistyczne - tak jak w tym filmie "Sekretarka" :)
Dla mnie poproszę jakieś małe tete a tete mit Lubiczówny Sisters :P żebym mógł zbadać dogłębnie tajemnicę ich powodzenia :)
Najlepszy odcinek, akcja się rozkręca, w następnym odcinku proponuje wykorzystać pomysły rodem z Bonda. Czyli Bogdan i jego partnerka w służbie jej królewskiej mości cioci Steni, a oczywiście misja będzie mogła polegać na zlikwidowaniu złej szefowej XD
bardzo dobry serial, oby tak dalej :D
Siostrzyczko, jakiś skandalik (naga pupa na tej czy innej imprezce?) i napiszą :)