Mariusza bo snobow juz jest cala masa w klanie.

Profesor trochę za stary i niedługo może dołączyć do Ryśka, a tego by Grażynka już nie wytrzymała..

Raczej Mariusz.
Ten profesor to chyba gdzieś wsiąkł.

Mogłaby obu ogarnąć.

Miłoszka. Wreszcie by się coś działo :P

faktycznie o profesorze cos cisza, a Marusz ciagle sie kreci , przynajmniej jakby kitnal zostal by jej jego synek:-)

a bozenka dzisiaj pila piwo! rysiek sie w grobie przewraca

ty jestes siostra cezarego pazury?

skąd takie pytanie?

te same oczy

Mariusz
Grażka jest doświadczona

Teraz ma trochę grosza, może zainwestować w siebie.

Zainwestowała w EL Med

Ale chyba nie całe 900 tysięcy czyli tzw. milion.

co do grosza

W serialu ma się pojawić nowy adorator ;D Jakiś dawny znajomy Ryśka z korporacji... Szkoda, że Grażyna nie będzie z Mariuszem :D

E, kolejny taksówkarz ... "milionerka" chyba zasługuje na kogoś "lepszego" :D

Ciekawe kto go będzie grał. Może też Piotr Grabowski - etatowy adorator (w barwach szczęścia podrywał Marysię, teraz w m jak miłość Martę, mógłby także za Grażynkę się wziąć)

Mogliby wtedy zaoszczędzić na kręceniu scen - te same kwiaty, ten sam garnitur, ta sama kolacja w restauracji itp. ;)

facet by chyba schizofrenii dostał :D

Nie jest lekko być popularnym aktorem ;)

""Z jednej strony pech, a z drugiej szczęście sprawią, że w samochodzie Grażynki zabraknie benzyny - wyjaśnia w rozmowie z tabloidem Anna Wiejowska z promocji serialu. Kobieta oczywiście zadzwoni po pomoc do przyjaciela rodziny Mariusza. Ten wyśle jej na odsiecz Mirka, który okaże się miłym i dowcipnym człowiekiem. Mężczyzna doskonale znał Ryszarda. I do tego sam też jest wdowcem. Od pierwszej chwili Grażynka bardzo mu się spodoba, wciąż będzie wypytywał o nią Mariusza. Aż w końcu odważy się zaprosić ją na kawę... "

zupełnie jak w "Psach". "Czego chcesz ?. Kawy ...."

"Od pierwszej chwili Grażynka bardzo mu się spodoba, wciąż będzie wypytywał o nią Mariusza." - i to że jest ona świeżą wdową z trójką dzieci z problemami, nie odwiedzie go od chęci poznania jej bliżej. Facet chyba lubi wyzwania :)

no coz musi brac przyklad z 'heroicznego' rysia ;d