Jak się nazywała ta starsza pani co mieszkała od jakiegoś momentu w domu Chojnackich, i nie mówiła czystą polszczyzną? Aha, i wszyscy mówili do niej ciociu *****?
Stasia vel "Ziółek zaparzę"? :P I nie Chojnackich tyko Chojnickich ;]