Czy nie zwróciliście uwagi, że w tym serialu do roli obsadzane są często dzieci z rodziny aktorów i pracowników TVP? Dlaczego tak się dzieje i czy to jest w porządku, że robi się to za publiczne pieniądze? Dlaczego nikt tego nie krytykuje?
A może zacznijmy od tego, że TVP zaczęła serwować suchary, już wcześniej. Ludzie się zbuntowali i olali zacny abonament. ;)
Co zresztą jest jednym z naszych najlepszych osiągnięć ;).
tylko, ze TVP generuje ogromne straty i chce dofinasowania z publicznych pieniędzy!także każdy ma prawo krytykować
z tego co wiem to swego czasu grał syn tego aktora co gra role Pawła, a Agnieszka jest corka Surmaczowej wiecje nie pamietam:-)
Pozwolę sobie zebrać wszystko razem: mała Kasia to faktycznie biologiczna córka Grażynki, sfochowana Aga Lubicz to biologiczna córka Surmaczowej, Agatka od Jacka to córka byłej prezenterki Teleexpresu Jolanty Fajkowskiej, nie jestem pewien, ale mała Małgosia także ma rodzinę w branży, nawet Jurek to biologiczny syn Jeremiasza, a jego serialowa przyrodnia siostra czyli Kamila to córka aktorki Adriany Biedrzyńskiej - żeby było zabawnie: swego czasu doktor koniaczek czyli Tomasz Stockinger wytoczył Adrianie Biedrzyńskiej sprawę w sądzie o jakieś oszustwa czy nieoddane dlugi.