Do wygrania wirtualny uścisk dłoni prezesa, ja zaczynam:
Maciek jest bardzo podniecony przed swoim pierwszym dniem na Uniwersytecie. Nic dziwnego, studia prawnicze to nie byle co! Agę coraz bardziej denerwują zaloty Freda. Usilnie tłumaczy mu, że po dwóch małżeństwach w zeszłym roku chce się teraz skupić na wychowaniu Zosi i pięcioraczków. Dr Koziełło ma dobre informacje dla Jeremiasza, Stasi prawdopodobnie nie będzie jednak potrzebne cesarskie cięcie. Grażyna spotyka się z matką przełożoną i składa jej jednoznaczną propozycję - wpłaci 200 000 zł. na konto zakonu, jeśli tylko siostry namówią Kasię do jego opuszczenia.