Klan
1997 -
powrót do forum serialu Klan 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 2
Kiedyś razem z koleżanką trafiłam przez przypadek na youtube na scene Ryśka z sikierą ( scena z włmywaczami).
Od tamtej pory znalazłam kilka równie 'cudownych' scen.
To potrafi mi czasem poprawić humor,naprawdę.
Może macie jakieś ulubione sceny ?
Ja znam tylko kilka z youtube,bo niestety nie oglądam serialu w telewizji.
Impreza u Bożenki , sceny z Kasią-pobicie itp , Rysiek z sikiera,kwas na twarz tego starszego pana,Bożenka jedzie na maturę.
Sceny z Maćkiem mnie nie śmieszą,więc proszę nie piszcie nawet o tym.
Tak, na pewno chodzi o Jerzego z siekierą. Ryszard jedynie z mydłem może gonić, żeby dzieci umyły ręce. Swoją drogą, nie wiem, czemu to "umyjcie rączki" przylgnęło do niego, skoro w zasadzie w klanie wszyscy tak mówią!
Ja pamiętam jak Rysiek musiał kiedyś uczyć się angielskiego- to jak mówił to tragedia po prostu :D
Pamiętam też jak ta przedszkolanka Zosia zrobiła Ryśkowi malinkę czy coś takiego ;p
Był też taki okres, w którym Rysio z Bożenką cały czas się kłócili jak ta przechodziła okres dojrzewania, ona do niego gadała coś w stylu "Tato, czemu Ty się tak nadymasz? Cały czas robisz z siebie ważniaka" a on się wkurzał xD
No i oczywiście niezapomniana akcja Ryśka "CISZA MA BYĆ! TO NIE DYSKOTEKA!"
taaak, w ogóle okres Bożenki jak była 12letnią bandytką był świetny. :D a jak od 'ćpania maryhuaniny' poszła jej krew z nosa to Rycho wtedy wywiad robił czy ktoś poczęstował ją 'specjalnym papierosem'. :D
filmik z tamtego okresu :) http://www.youtube.com/watch?v=wYdII_F4FQ0
Bożenka kiedyś nie była taka święta....
http://www.youtube.com/watch?v=fHFSfnmRu7I fajna komplikacja :D
Pamiętam też jak kolega Rysia z wojska sąsiad chlał z kumplami pod blokiem i zakłócali ciszę nocną a Rysiek wku*wiony wybiegł w środku nocy żeby ich uspokoić. Jednak Rysiek mimo, że był domową cipą to momentami pokazywał że jest prawdziwym kozakiem i furiatem ;p