Wczoraj Ola do swojego chłopaka: "On okręcił sobie tę małą Kamilkę dookoła palca".
Dziś (w zapowiedzi) do Norberta: "Nie chcę, żebyś ją skrzywdził, ona jest jeszcze taka młoda, niedoświadczona".
;/
A tymczasem też wczoraj Barbara do Piotrze o zmianie szkoły Pedro: "On ma przecież dopiero 8 lat, nie interesuje mnie jego opinia"
;///
Taa, tylko jak Olkę rodzice ostrzegali przed Norbertem, to też nie chciała słuchać ;)
Ola ciągle chrzani Rafałowi o Norbercie, a on nie może już tego słuchać :D
Olka powinna przestać wreszcie przejmować się Norbertem. I Kamilą też.
Przecież Kamila jest tak w niego zapatrzona, że nie uwierzy w opowieści Oli
I dziwne, że Rafał jeszcze nie ma pretensji o to, że Olka cały czas mu truje o Norbercie. Swoją drogą, zauważyliście, że nie pokazali jeszcze mieszkania Rafała? Olka u niego mieszka, ale zawsze gadają przed blokiem/przed sądem/w samochodzie.
Największą psychiczną ofiarą Norberta jest chyba Rafał - no bo ile można słuchać opowieści Olki o Norbim? :P
Rafał to ma ciągle pod górę...nadpobudliwa Policja/Straż Miejska będzie chciała go wylegitymować bo dał kopniaka Olce na szczęście..takie rzeczy tylko w Klanie ;)
Taa, to tak jak szukali Beaty, gdy zaginęła i Kamila rozwieszała na przystanku ogłoszenia, że jej szukają. A tu oczywiście wyrosła koło niej Straż Miejska. Bo nie wolno. Ktoś jeszcze pomyśli, że oni tak zawsze się interesują oblepianiem przystanków.
Interesują się, jak akurat są obok, a Ty dajesz ogłoszenie komercyjne, to masz mandat. W wypadku społecznego, jak w wypadku zaginionej osoby - przymykają oczy.