Życie seksualne ludzi upośledzonych umysłowo to dla nas temat tabu.Z jednej strony rozumiem, że tacy ludzie nie są pozbawieni popędów, jakichś głębszych emocji, ale wiem też, że praktycznie ich samodzielna egzystencja wraz z ukochana osoba jest raczej niemożliwa i może przynieść ze sobą niekoniecznie same pozytywne rzeczy. Np niechciana ciąża (bo co jeśli tak się zdarzy?) Moje odczucia w tej kwestii są ambiwalentne. Aczkolwiek dobrze, że o tym mówią (choć płytko i powierzchownie) w takim chociaż głupim "Klanie."

Wszystko pięknie tylko w wykonaniu Klanu (który wykłada się na o wiele mniej kontrowersyjnych tematach) takie łamanie tabu prędzej zaszkodzi takim osobom niż pomoże.

Wyzwijcie mnie od czego tylko chcecie ale dla mnie to jest obrzydliwe. Dobrze, że tego nie oglądam bo jakby zaczęli się tam całować to chyba bym się porzygał.

Owszem to jest obrzydliwe bo gdyby było inaczej to by już nie było tabu. Ale w sumie to równie rzygać mi się chce jak widzę Agnieszkę i tą małą rozklekotaną loszkę co się do Jurka dowala - ona mi śmierdzi przez telewizor choć takiej funkcji nie ma jeszcze :/