Zwykle komentujemy tu najświeższe odcinki, więc pomyślałem sobie, że założę temat w którym
będziemy wspominać najlepsze sytuacje ze straszych odcinków. Moje propozycje to: Maciek w
wannie i Jerzy z siekierą kontra gangsterzy.
Wpisujcie swoje!
Lecą na nią jak na jakąś Miss Świata.
Czesia każdą rozmowę z Grażynką zaczyna od "ciocia, ciocia" i powtarza to jeszcze wiele razy w trakcie rozmowy ;)
tak! i Ola też! i już co najmniej 3 razy chcieli ją gwałcić! :D
za to Bożenka i Kamila - z jednym narzeczonym do śmierci...
Raz jak była wolontariuszką w jakiejś świetlicy dla patologii to jacyś młodociani weszli za nią do łazienki i koniec odcinka ;) ale ktoś jej pomógł.
Potem na ulicy jacyś typi ją zaczepiali, co chyba Nortbert przybiegł jej z pomocą niczym obłędny rycerz (chyba sam to zorganizował, świrusek). Później jeszcze kuzyn Norberta na imprezie ją obłapiał nachalnie. I nie wiem czy tyle czy czegoś jeszcze nie było.
cały ten bezczelny nepotyzm: "Ciesz się Michał, że jesteś synem Jurka, bo tak to byś na bezrobociu siedział"
Twórcy Klanu prezentują typową mentalność Polaka-katolika: swoim wszystko załatwiać, od obcych się trzymać z daleka, bo tylko się na nich przejedziesz; stwarzać pozory jaką to jesteśmy wspaniałą rodzinką, jacy to jesteśmy moralnie wyżsi niż inni - społecznie też, przecież wśród Lubiczów nie ma patologii... Rysio niski status społeczny zrekompensował rodzinie poprzez swój heroiczny czyn. Młode Lubiczówny żyją w czystości, nikt nie przeklina... Nawet jak ktoś zajdzie Lubiczom za skórę, to jedyną inwektywą jest "TA pani"... Błogosławieni Lubiczowie.
Jedna uwaga - "nepotyzm" to byłby wtedy gdyby firma była państwowa, w prywatnej zatrudnianie rodziny czy znajomych nie jest żadnym nepotyzmem.
PZPN nie jest firmą prywatną.
W firmie prywatnej właściciel zatrudnia kogo chce, nie ma mowy o nepotyzmie.
PZPN jest prywatną instytucją.
Tu problem polega na tym, że jest (i nie można tego zmienic) monopolistą zajmującym się ważną społecznie dziedziną życia. Ale tylko na tym.
PZPN jest związkiem sportowym, stowarzyszeniem. Z wyborami itp. W prywatnej firmie rządzi właściciel. To nie to samo.
No, stowarzyszeniem. Stowarzyszenia są prywatne. W szczególnosci PZPN nie bierze forsy z budzetu.
Dla porzadku dodajmy, że w prywatnych firmach też są wybory, tylko że "włascicielskie". Jak ktoś ma 6 udziałów/akcji to ma zazwyczaj 6 głosów, a ktoś, kto ma 20 ma ich 20. I przegłosowuwuje tego pierwszego (chyba, że jeszcze ktoś inny ma ich 50, wtedy to on przegłosowywuje i rządzi). Ale wybory sa tak czy owak.
no jak to! święta zawsze rodzinnie obchodzone, katolickie "nadstaw drugi policzek" (czy raczej naiwność i bezdenna głupota, w przypadku co niektórych), dziewice żyjące w czystości do ślubu... nie wyobrażam sobie, żeby Lubiczowie mogli być np. Jehowymi ;D
Nie oglądałam nigdy w żadne święta Klanu, toteż mi umknęła ta jakże istotna informacja. Ale w takim razie jak to możliwe, że Ola i Norbert mieszkają razem bez ślubu i uprawiają seks przedmałżeński? Aga gzi się na prawo i lewo i jeszcze ma bękarta! Co na to Elżunia? Chyba, że Koniaczkowie to akurat odszczepieńcy.
no jak to. nie miałaś tak, że siedzisz z rodziną w święta, a tu świąteczny odcinek Klanu i śpiewają kolędy? :D to co to za święta, zmarnowane! ;D
No fakt, pójdą do piekła ;>
a czy Ola i Norbert uprawiają seks to nie wiem, bo nie pokazują ich jako specjalnie lubieżną parę. Dzięki Bogu, bo wcale nie chciałabym tego widzieć. Zauważ, że prawie w ogóle nie ma takich scen. Pocałunek to rzadkość ;> Najwyżej ktoś przychodzi, odsłania ramię... ciach! zmiana scenerii.
Seks "uprawiają", zresztą ona już przecież paru facetów miała, więc czemu akurat teraz Elżunia (czy ktokolwiek) miałaby się oburzać ;)
Czystość ślubowała na razie tylko jedna z przedstawicielek klanu :) Dla mnie to ma ręce i nogi, nie epatują aż tak bardzo katolickimi rytuałami, temat niedzielnych mszy raczej się omija, nie ma modlitw przed jedzeniem, po jedzeniu, nigdy nie był poruszany temat nauki religii w szkole, albo niezgody któregoś z bohaterów na in vitro czy aborcję z powodów religijnych. Religia jest w serialu pokazana bardziej jako przekazywana z dziada pradziada tradycja - wielkanoc, boże narodzenie, dzień wszystkich świętych... a co za tym idzie rytuały, choinki, pisanki itp. W taki raczej niekontrowersyjny sposób, a ta czystość została bardzo łagodnie w to wszystko wpleciona. Zaznaczyli po prostu, że dziewczyna jest religijna i tyle. To nieprawda, że gimbusy już tarzają się w sianie, a w mieście w galeriach. Są osoby, które mają takie postanowienie jak Bożenka i poznałam je właśnie na studiach, więc miały już ponad 20 lat i zupełnie normalnie żyją. I to nie tylko dziewczyny. Mnie ten wątek wcale nie przeszkadza, a te kwestie religijne w tym serialu są według mnie poruszane raczej subtelnie :)
No masz rację - to taka bardziej religijność "odświętna", jak u większości Polaków ;D
Z wątku czystości Bożenki jest beka, zwłaszcza, że w rzeczywistości aktorka ma ponoć romans ze swoim starszym o ileś lat trenerem tańca, którego żona traktowała ją jak córkę... Według tabloidów ;>
Podobnie jak idealne małżeństwo Koniaczków - którzy w rzeczywistości ponoć za sobą nie przepadają, delikatnie mówiąc. Klan a rzeczywistość, he.
No patrz, nic nie wiedziałam o związku Kaczorowskiej z jakimś starszym facetem. A dlaczego nazywa się Lubiczów Koniaczkami? Już się spotkałam z tym określeniem w którymś z klanowcyh wątków, ale nie wiem skąd to się bierze. Czyżby oni tam pili koniak, czego nie zauważyłam? :P
Poszukaj w necie jak chcesz ;)
Też tutaj poznałam to określenie. Faktycznie, teraz już jakby rzadziej słyszy się "To co, po koniaczku?".
Może ma to związek z panem Stockingerem, który mając 2,4 promila we krwi spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając ofiarom pomocy ;>
No, oni ciągle mówią "to może po koniaczku?" i ciągle pijają koniak wieczorami :)
Dzięki za odpowiedzi :) w ogóle tego nie zauważyłam, bo dość rzadko oglądam, więc nawet jeśli te słowa padły, to nie zwróciłam na to uwagi. Pamiętam tę wtopę z wypadkiem...
Jeszcze pamiętam, że jak Rysiek uciekał z burdelu to zabił ochroniarza, a potem z obłędem w oczach mówił: "Zabiję, zabiję" :D
Zaopatrzeniowiec który targa skrzynki z kartoflami Darek jak to w tym serialu odwalony w garniaka i pod krawatem , mają z tymi krawatami nawalone już w tym Klanie.
A u Michała w domu jest przedszkolandia ;)
Dobre było jak Zyta i mama patrzą, a tu z pokoju wychodzą bliźniaki, potem jakiś blondwłosy dzieciak (syn Mariusza), a potem Mariusz z jakąś dziewczynką ;)
Niech Michał z Mariuszem zrobią konkurencję dla przedszkola Czesi. Mogą go nazwać M&M :P
intęędęęt, jak przed wojną ... Pewnie nie pamiętacie, ale był taki serial "Strachy" (na podstawie powieści) o przedwojennym kabarecie, teatrze i tam główną rolę grała Trojanowska i pewnie jej te MANIERY zostały z tego czasu, pamiętam też, że swego czasu miała POSESJĘĘ w Lyskowie ...
mooje ostatnie uwagi:
po 1: ogladając klan odnosze wrazenie ze tylko przedszkola i "biznes na dzieciach" to w tych czasach rentowna sprawa - patrz zytka, czesia i teraz cos mariusz przebakiwal z michalem...do tego elzunia z tym cyrkowcem czy ta ...jungowska ( nie pamietam imienia)
po2 barbara? matka pedra - te jej ą i ę kobieta jakby z rodziny królewskiej się wyrwała i e ich rozmowy z rafalskim - śmieszne, z tym katarem np
po 3 jerzy i zwalnianie pracowników - rozbawiła mnie scena jak jerzy mowi im ze nie ma zlecen a jeden wstaje i ze złością - jak to teraz tak? bez świadczeń? śmieszne, kto tak mówi?
po4 blizniaki michała - pokażcie mi 12 latków? ubranych pod kołnierzyc ciągle i te ich zabawy - moj 6 letni syn by sie nudziła a najlepiej jak wczoraj elzynia im jakas ksiazke czy cos do poczytania przyniosła a oni - super! bajka;)
po 5 powodzenie kobiet - u agi to tak super płynnie przechodzi, mam czasem wrazenie ze producenci juz maja podposane umowy z conajmniej dwoma kolejnymi jej facetami;)
i ta solidarnosc michała - tak zachowac sie moze tylko facet który ma 3 dzieci na utrzymaniu, mieszkanie, samochód, dzieci w markowych ubraniach ubrane - on też! na ferie na narty itp zabawki z atestem tylko - cytat z michala - na prezenty rzeznaczyłem TYLKO po 100 zł na głowe " wtedy jak dla tazało strasznie drogie
skad on by miał kase po 100 zł na głowe na prezenty?
po 6 lubiczowie są ewenementem - maja szczescie w grach i w miłości, patrz rysio kiedys auto wygrał w audiotele a grazynka niedawno!!!!! bujda i gdzie te pieniądze jej?
Miała kilka propozycji, w końcu zainwestowała w El-Med. Teraz udziały, jak to udziały, mają być lokatą kapitału dla dzieciaków i przynosić ileś tam dywidendy co rok. Lepsze to, niż pożyjemy z tej forsy 5 lat nie musząc pracować, a potem się zobaczy".
Urga, dlaczego dałaś aż 6 punktów Klanowi? Tj. oczywiście nie musisz się tłumaczyć, ale zwyczajnie jestem ciekaw ;)
dałam 6 punktów bo jest ok, wkurza ale trzyma forme od lat, nie jak m jak miłos c co juz ze dwa lata nie ogladam bo na dno zeszli
dałam 6 punktów dawno temu bo uważam że klan nie jest zły;)
oryginalni wręcz kultowi bohaterowie - co nie którzy
działa na emocje - nie ważne jakie ale działa i za to mu plus
od lat trzyma poziom - patrz m jak miłość które na dno juz ostatnio spadło i np pierwsza miłość
klan oglądam w kuchni jak robie kolacje i uważam ze w tej godiznie antenowej to najciekawsza propozycja - więc coś to mówi;)
ps traktuje go trochę jak komedię - z przymróżeniem oka ;)
Tak jak wszyscy tutaj.
Naszym "twórcom" filmowym najlepiej wychodzą takie niezamierzone komedie ;)
Co do Agnieszki to "scenarzyści" chyba zapomnieli że ona nie znosi być stawianą przez facetów przed faktem dokonanym. Zawsze się na takie coś oburzała, a tu masz, najnowszy facet kupił dla niej fundację i łyknęła to bez mrugnięcia okiem.