Leszek zajmie się studentką ASP ("lubię starszych i doświadczonych mężczyzn"), a Grzechu w
peruce zajmie się Bogną :D
Niestety, szlocham po Norbercie - mam nadzieję, że teraz to już na pewno zrobi akcję z siekierą.
Zauważyliście, jak łatwo go znaleźć na uczelni? Zawsze stoi w tym samym miejscu przy schodach
:D
Oby nic nie wynikło z tych znajomości, Leszek i Bogna z dziećmi to fajna rodzinka.
no podryw tej studentki to było coś :D hahahahaha śmiać mi sie chcę jak tylko o tym pomyślę! :D
No i Norberta zajęcia trwają tylko godzinę, a potem zawsze przerwa.
Po prostu wspaniale dbają o chorego, a my się czepiamy :D Nawet na stypendium jedzie z tego powodu :D
Tak odbiegając od Norberta, niedawno u Bożenki na uczelni dzwonił dzwonek na zajęcia! :O
TAK. Dzwonił dzwonek. Na uczelni. Czy scenarzyści "Klanu" są przybyszami z kosmosu?
Jestem w stanie przeżyć XIX-wieczne dialogi oraz lokowanie produktów, ale ten dzwonek na zajęcia to już jest nie do zaakceptowania! Haha ona też ciągle ma jakieś testy i zaliczenia, wszyscy studenci w Klanie wstają rano na zajęcia (WTF?)
Niedługo Graża pójdzie na wywiadówkę :) w ogóle te całe uczelnie, na których studiują Kama, Miłosz no i nasza Miss Skwaszonej Miny wyglądają jak jakaś filia filii gdzieś tam... niby wszyscy tacy zdolni... pomijam już to, że w większości seriali studiowanie nie łączy się w żaden sposób z nauką, natomiast z masą wolnego czasu to i owszem
To ostatnie akurat jest wiarygodne.
Na marginesie szybki test - kto był promotorem Agnieszki? ;) Do wygrania wirtualny uscisk dłoni prezesa ;)
W jednym z odcinków wykład na zajęciach u Agnieszki naprawdę prowadził prof. Jerzy Bralczyk.
W trakcie wykładu zadał Agnieszce referat
Kurde, dlaczego ja o tym nie wiem/nie pamiętam? Będę musiała napisać do tvp, żeby w końcu udostępnili odcinki 2-1399, bo tak się nie da ><
Byłoby ekstra obejrzeć wszystko od początku, bo akurat jak Klan się zaczął to miałam jakieś 6 lat i wtedy nie za bardzo interesowało mnie oglądanie seriali :D
Bravo, rzeczywiście grał sam siebie i był promotorem Agnieszki. Ta ostatnia wyraźnie się krępowała, mówiąc mu, że jej doświadczenia dziennikarskie pochodzą z Gazety Brukowej ;)
Swoją drogą cóż za subtelna nazwa Gazeta Brukowa, w ogóle nie wiadomo jakim rodzajem dziennikarstwa się zajmuje :) a swoją drogą biedna Aga taki wybitny promotor, praca obroniona pewnie oczywiście na 5, a tu przyszło po znajomości u tatusia gazetkę reklamową redagować... ciekawe ile ona na tym zarabia, w końcu razem z Zośką żyją na dość niezłym poziomie :)
Gdy Aga dostała tę robotę, to tylko jedna osoba wspomniała coś o nepotyzmie. Choć tu nie ma publicznych pieniędzy, więc nie ma też tego problemu. Osobą tą była... Ola, która kilka lat później chwili się nie wahała przed wzięciem jak najbardziej państwowej posady po znajomosci rodzinnej.
Ten wątek z ASP to już meksyk nie na moje nerwy.... dziadzio w peruce, leszek-adonis czy inny dionizos z laptopem, studentka ubrana jak małoletnia fanka nirvany z połowy lat 90tych. Lechu tak się zasiedział, że dzieciaka z przedszkola zapomniał.
I te sztuczne winogrona na łbie, szata z zasłony....czy tam pracuje ktoś przy kostiumach, czy grają tak jak przyszli, ew w tym co się pod rękę komu nawinie?
"Studentka" jeśli mnie wzrok nie myli, grała w "Pierwszej miłości" Renatkę, dwukrotną mężatkę, kobitkę po 30. No ale nic.
A ten profesorek to jak dla mnie takie uosobienie stereotypu zboczonego profesorka, śliniącego się i stękającego na widok każdej studentki... STRASZNE. Ten kolo w tej peruce z tymi lubieżnymi spojrzeniami bardziej by pasował na zboka obnażającego się po parkach albo ocierającego w autobusie o młode dziewczyny... Bleeeeee.
mnie rozpierdziela jak ten koleś w peruce miał niby robić zdjęcia Bognie w pracy,a ta cały czas tylko stoi,albo ewentualnie przerzuca jakieś papiery :D kobieta pracująca,nie ma co :D
mnie rozpierdziela ten koleś w peruce... Jest MEGA obleśny, nawet jak na erotomana w Klanie ;(( fuuuuuu. I niby taka Bogna miałaby mieć na niego ochotę... Bleee ;((
a cos z opisów nowych odcinkow wynika ze Kinga spiknie sie z Mariuszem taksi drajwerem - pewnie nowy flircik!
Ooo, Kinia była dobra :D
Ćpała biały proszek po którym spała jak zabita :D
Pamiętam, jak Michał przyjechał - a tu dzieci samopas biegają, ta śpi, a w torebce proszek... I to ile ona tego miała :D kilka DZIAŁEK, jak nie kilkanaście! :D Klan zna życie...
Hahahaha jak wczoraj Rafał z Olką wchodzili do jego mieszkania to liczyłam, że będzie tam czekał Norbert z siekierą w zdemolowanym mieszkaniu, a tu taki zawód! :(
Ja też :/
Strasznie mnie wkurza, że tak wyrolowali Norberta :/ i mam nadzieje, że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa ;)
W końcu - "jakby człowiek nie świrował, to by zwariował" ;D
No skoro on jest tak strasznie zakochany to niech walczy o Olkę dalej jak lew! Niech jeszcze trochę pozatruwa jej życie, bo inaczej zrobi się zbyt nudno i cukierkowo
Wchodzili bardzo romantycznie. Od razu takie porozumienie, że będzie u niego spać. Ludu, pierwszy raz u niego i już przed drzwiami, że może za wcześnie. A teraz jeszcze ta przeprowadzka, co za tempo.