Porozwalać kilka kieliszków, szklanek oraz doprowadzić ukochaną do łez, nie ma co koleś wie jak rozkręcić imprezę!
No porozwalał, bo się wkurzył, że Olka pożyczyła krzesła od Rafała, wywęszył zdradę.
Konkretnie to było tak:
- Ciągle się boję, że zabraknie nam tych krzeseł...
- Nie martw się kochanie, załatwiłam, że Rafał dowiezie od siebie.
- [Sam do siebie] No tak... Rafał... Nasz cudowny Rafał, objawienie, geniusz nasz jedyny... Arrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrhhhhhhhhhhhhhhhhh!!!!
Ja właśnie nie chce, by Olka była z Rafałem, bo on jest perfidny, Norbert poszedł do szpitala, a ten w kilka godzin po akcji wyrywa ją na kino.
ciekawe czy Norbiemu by też tak odwaliło jakby Olbrychski chciał im pożyczyć swoją skrzynię ;> Daniel jest niebezpieczny, na legalu wyrywa Grażynkę, kto wie kogo ten łobuz będzie chciał jeszcze uwieść
Oj , no mówcie co chcecie, ale jak dla mnie Rafał jest przystojny, bynajmniej nie ma porównania z dzikim Norbim.
No, chyba tylko Tobie, ewentualnie wczesny Dorociński z "Krugerandów", ale to i tak kaprawe porównanie.
bluźnisz.
Dorociński zajebiaszczy facet i aktor, a ten to jakaś po-pierdółka... kapcie mógły za Marcinem nosić ;p
A mi się podoba :)
Abstrahując od jego fizyczności, przede wszystkim potrafi grać. To jest aktor, a nie jakiś mydłek z drugoplanowej rólki w Klanie.. (w której zresztą też nie zachwyca)
Jak na razie to nie powala talentem...
Za to Dorociński spokojnie by sobie poradził :)
No przykre.
Norbert w poprzednim wcieleniu był Adolfem i właśnie się dowiedział że w zamieszkach pod Elmedem stracił całą dywizję pancerną :D
A moze Norbi chce zostac polskim Charlie Sheenem?? :)
Impreza, laski, alkohol i zabawa bez konca!
A potem areszt lub psychiatryk :)
Do młodego Sheena mu daleko
Tak jak kiedyś nazwali Zakościelnego polskim Bradem Pittem