Paweł wobec Wigi zachowuje się nierozsądnie. Podkłada się, zachowuje się, jakby nie miał nic do ukrycia i jakby nikt go o
nic nie podejrzewał. I prowokuje dalsze zacieśnianie znajomości, jakby powiedzenie 'zostańmy przyjaciółmi' naprawdę miało
takie znaczenie.