Maciek ma osobny pokój:).

za krótki
za krótki
za krótki
za krótki
za krótki

chyba w kotłowni ;)

za krótki
za krótki
za krótki

Kiedyś wszystkie dzieci miały wspólny pokój, potem dobudowali Maćkowi nowy (skąd wzięli miejsce nie wiem do dziś) stwierdzając, że ma już swoje potrzeby.

O, pamiętam, była pełna napięcia scena z planowaniem ścianki działowej! :)

Zgadza się, był cały wątek o tym. I to jest dziwne, bo przecież obecne mieszkanie Rysiów wzięło się w zamiany za dwa (pierwsze ich mieszkanie+mieszkanie odziedziczone przez Maćka), więc chyba od początku powinno być duże.

Tak, i Maciuś ma zdjęcie Martynki nad biurkiem:).

Jak nie jesteś pewny, to się nie wyśmiewaj, pajacu;].

Jak nie jesteś pewny, to się nie wyśmiewaj, pajacu;].

to był żart, przecież wiem, że ma własny pokój, a ty jesteś żałosna pisząc to samo drugi raz i jeszcze tak go broniąc, jak i tak wszyscy się z niego naśmiewają, tylko ty jesteś jakaś inna

Chciałam Cię sprowokować... :( Żart Ci się udał!

"wszyscy się z niego naśmiewają, tylko ty jesteś jakaś inna"?? A Ci wszyscy którzy się naśmiewają są normalni? Tak? To ja już wole być inny...

Ma osobne mieszkanie - Rysiek wybił mu dziurę do ssypu.