Wiadomość z Pudelka- Rysiu przed śmiercią kupił Grażynce los na loteriie, który okaże się
zwycieski!Hahaaaa
Kto wymyśla takie historie. A żeby było śmieszniej Maciek pójdzie z kuponem do szkoły i mu go ukradną.
Nie,to już kompletny idiotyzm! Coraz więcej temu serialowi do s-f niż do życia codziennego.
Dla mnie to jest totalna żenada... Same cuda dzieją się w serialach. W MjM Lucek wygrał w totka, a tutaj Grażynce sprzyja szczęście... Ech, urodzeni pod szczęśliwą gwiazdą ;D
No proszę, a w takiej Plebanii biedny Tracz do wszystkiego musiał dojść swoją ciężką pracą.
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie :D
Money it's a crime
Share it fairly but don't take a slice of my pie
Money so they say
Is the root of all evil today
But if you ask for a rise it's no surprise that they're giving none away
away...
away...
away...
PINK FLOYD - MONEY
Poczytałem spojlery - faktycznie duża bańka, najlepsze będzie to że nasz poparzony pianista zaproponuje trolowi hajs za Martynę i oburzona matka Martyny zrobi Grażynie awanturę w Elmedzie oskarżając młodego o handel ludźmi. W sumie w necie mają polewkę z chłopaka, a przecież on całkiem zgrabnie kombinuje jak wyjść na swoje - a to orżnie Norberta w warcaby ( dobrze, że nie grali o hajs boby ruda nie miała co do garnka włożyć ), a to poparzy rękę żeby nie jechać na koncerty, a to zadomowi się w cudzym mieszkaniu.
No tak, to wreszcie ojciec zesłał mu z nieba te pieniądze i uregulował dług, o który tak się upominał po śmierci ojca na stypie.
haha Maciek, to jest cwaniak dobry. Moze on tylko udaje tą chorebe zeby rente ciagnac??
A CO DO TEMATU TOPICU - HISTORIA Z WYGRANĄ NA LOTERII SIE POWTARZA!!!!
Dlaczego Rysiu zostal taksowkarzem??? Bo sprytny Macius zadzwonil kilka razy na audiotele i wygral Rysiowi taksowke! Kto pamieta?
Fakt - było cos takiego, ale takie przypadki losowe się zdarzają - np. kilka lat temu te same osoby trafiły dwa razy szóstkę w lotka, albo gdzieś w Europie w lotku wypadły pod rząd dwa rzay te same cyfry - problem w tym, że wszystkie wydarzenia w klanie są oparte właśnie na takim lotkowym prawdopodobieństwie.
W początkach Klanu. Grał wujka Józka z Brzezin, był jakąś rodziną Grażynki. Iza Kuna (Marysia z barw szczęścia) grała mamę Maćka. Planowali się pobrać, ale zmarła na białaczkę, a Maćka zaadoptowali Grażyna i Rysiek