Od czasu do czasu oglądam tę wspaniałą produkcję, ale ominęłam kilka sezonów i nie wiem, co się wtedy działo w życiu bohaterów. Mam więc prośbę - czy jakaś dobra duszyczka byłaby w stanie wypisać wszystkich chłopaków/mężczyzn obu panien Lubicz? Ja mam wrażenie, że ich liczba idzie już w dziesiątki...
Niby znam łóżka obu pań lepiej ni inni? ;) Prawda taka, że stworzenie listy wyszystkich panów to robota na dłuższy czas ;)
Jakby Ci się nudziło w oczekiwaniu na nowy odcinek "Klanu", to możesz się podzielić swoją wiedzą ;-)
a dodam jeszcze, że z tego co zaobserwowałem, to zazwyczaj są to jakieś sezonowe mydełkowate gwiazdki, wyglądające tak samo, które już nigdzie nigdy nie zagrały. no chyba, że jestem za mało spotrzegawczy i za mało oglądam, ale pamiętam, że sto lat temu grał tam kiedyś jednego chłopaka (chyba Agnieszki) Przemysław Sadowski i umrzył [*] w samochodzie. może dlatego Agnieszka postanowiła by się sypać ze wszystkimi bo jej to złamało serduszko ; (
Agnieszki pamiętam:
męża w liceum (pamiętam, jak wychodziła z domu na ten ślub :D)
Pierra
Syna Vujkovica (Kola- tak miał na imię?)
Vujkovica
faceta, który zginął w wypadku
Mirona
Marka
Pediatrę
Friedmanna- pracowali razem w radiu
Teraz Lesień
**********
Musiał być ktoś jeszcze, np. kiedy pracowała w Brokowej, ktoś ze studiów. Chociaż z uczelni pamiętam M. Krawczyka, który chyba do niej zarywał.
Nigdy nie zapomnę tej sceny, w której Smosarski myśląc że za drzwiami jest Aga coś , a tam była Olka , mamrotał że ma straszną ochotę na sex :D Pewnie jak każdy partner Agi- niemal zawsze lądowali w łóżku :D
Ja pamietam ze niedlugo po swoim pierwszym (i jak na razie jedynym) mezu, informatyku, zwiazala sie z lekarzem Lukaszem (Gral go Przemyslaw Sadowski) - podobno dla Agnieszki to byla "milosc jej zycia" - i faktycznie, zginal w wypadku samochodowym, z jej winy zreszta. A potem byly jakies tam krotkotrwale romansiki, trojkacik z prof. Vujkovicem i jego synem Kola (normalnie jak Brook z Mody na sukces) a potem po drodze nawinal sie jeszcze Profesor Cezary Smosarski - Jak widac, Cudna Aga przyciaga do siebie samych inteletektualistow :)
Ups, zapomnialam jeszcze o ojcu jej dziecka, Mironie :)
Przez to, że nie oglądam regularnie "Klanu" widzę, ile straciłam, bo nie pamiętam połowy tych panów. No ale chyba w każdej telenoweli musi być taka kobieta, co zmienia facetów jak rękawiczki. W "M jak miłość" bodajże Marta wiedzie prym w tej dziedzinie.
Marta to przy Agnieszce dziewica orleańska :)
Swoją drogą ja też w ogóle nie pamiętam wielu z tych wymienionych panów. Tyle mnie ominęło :(
Jeszcze damski boxer, co ją raz w mordę walnął, a wcześniej był z jej wredną szefową z pisma kobiecego i oczywiście tą ostatnią też bił.
To był jakiś damski bokser w "Klanie" ?! Ile ja bym dał, żeby pokazali scenę, jak jakiś damski bokser okłada którąś z głównych bohaterek...
To był właściciel szkoły rodzenia do której chodziła Agnieszka, a imię jego było Mateusz ;)
W liceum Aga miała niezwykle kulturalnego młodzieńca, który koniec końców okazał się oszustem i złodziejem. Ale imienia jego na śmierć zapomniałem. Chłopaka zdemaskowała pani dziekan Krystyna.
Oli tylko:
tego, który zrobił jej nagie fotki
ćpuna
Norberta
Marka(?)- chodził za nią i powiedział, ze w końcu się w nim zakocha, a jak się zakochała, to on związał się ze swoją macochą xD
Pączka- Agnieszka bawiła się w projektantkę mody i on w czymś jej pomagał, ale Norbi w porę interweniował
Jakiś facet, który później okazał sie być narzeczonym Uli- przyjaciółki Oli
Olka, z tego co pamietam, jak chodzila jesczze do liceum, to miala takiego gacha, Damianka Magistra, to byly czasy jeszcze przed Narko-poeta Adamem i Wariatem Norbertem :)
Ach, te Lubiczowny przyciagaja facetow...
No właśnie, ale zastanawia mnie jeden zabieg scenarzystów Klanu - dlaczego uśmiercają Lubiczównom te ich największe miłości?
Aga chciała ślub brać z tym nieodżałowanym, a Olka przypadkiem też nie miała podobnych planów. Cóż to za fatum? Czyżby kara za złe prowadzenie się ?:)
Bożesz Ty mój... A ta rodzina wygląda na taką poukładaną, wykształconą, kulturalną... Jak to pozory mylą. Chyba czaju muszę zaparzyć.
A tak na marginesie, to gorszy od sióstr Lubicz jest Igor z ''Na Wspólnej'' ;)
A Pawełek z M jak Miłość ? :) Nie oglądam "Na wspólnej", nie wiem, który gorszy, ale wierzę na słowo :):):)
Paweł to takie ''ciepłe kluchy'' i po rozstaniu zazwyczaj liże rany i zaczyna kręcić z Magdą. Za to Igor sam wyrywa i zostawia no i nie ma niespełnionej miłości, do której zawsze może wrócić. Bo Majka się chyba nie liczy.