Taksówkarz Mirek znowu próbował poderwać wdowę po Ryśku. Koleś nie jest nawet z nią na Ty - co jest mega dziwne. Ja rozumiem, że ci bohaterowie nie mają po 20 lat, ale ciągłe Pan/Pani skoro widują się w serialowym życiu to mogą chyba mówić po imieniu. Mirek został spławiony - Kaśka się o to postarała. Nie rozumiem, dlaczego Mariusz taksówkarz odpuścił Grażynce.
Pan/Pani przy zalotach kojarzy mi się z melodramatami typu "Noce i dnie", w których podrywacze odnosili się do kobiet z nabożną czcią.
Hehe ;) Świetny był ten jego program, szkoda że go zdjęli. Ale potem w jednym z odcinków HDw3D RRRyśku z Klanu zagrał Rydzyka :)
A skonsumowanie małżeństwa dopiero gdy zdecydują się na pierwsze dziecko ;) Bo z zabezpieczeniem to nie po bożemu.