Chyba jeszcze do końca nie wydobrzała ,ale Rutke przygruchała:) Cikawe czy będzie coś na rzeczy.
Może jakieś starcia z Herbusiową? A Michał ... pewnie znów będzie miał pod górkę.
Już z dwojga złego, lepszy Michał jako mąż, niż Zyta jako żona. Ona to już w ogóle odchył, za szybko obrasta w pióra.
Zytka to czolowy Czarny Charakter - zdradliwa matka, zona i corka, a do tego wiecznie ma pretensje :)
Choc z drugiej strony... Widzialy galy co braly :)
Zytka wzięła Michała tak z braku laku, bo 30-stka powoli stuka a męża nie ma. Jej podobają się tacy bad boye, którzy tylko zaliczyć chcą, a stateczny Michał to dla niej za mało.
Jak dla mnie Michał jest jednym z bardziej ogarniętych postaci w "Klanie". Zytka powinna go po pośladkach całować, że jeszcze ją chciał po tych wielu zdradach. Tatuś, który za komuny pewnie był sługusem Moskwy jest teraz dla niej nieskazitelnym autorytetem, więc Michał nie ma nawet szans bo chyba nawet w woju nie był.
Trochę mnie tylko dziwi, że Michał zgodził się na tą pracę z Rutką, no ale to już jest udowodnione naukowo, że faceci częściej wybaczają żonom zdrady, niż na odwrót.
Tylko ten jej charakter...Teraz były niezłe odzywki, niebawem orzejdzie do rękoczynów Zyta vs Michał albo Zyta na Michała :P
Wyszła za niego, bo nikt inny jej nie chciał, a ona chciała mieć dziecko. A potem, gdy nie mogła zajść w ciążę z Michałem, poleciała do Rutki. Chciała się rozwieść i zacząć nowe życie ze swoim szefuniem, ale on nie był taki entuzjastyczny :D
A jak ona przeżywała ze nie może zajść :P Nawet wykrzyczała Michałowi, ze jej narzady wytwarzaja jakiś sluz: "Moj organizm się przed Tobą broni!" xd
A tak je pragnęła, ale nie, ważniejszy Rutka, prawnik :P Kolejna "Cudna" Zyta, ktoregos dnia Agnieszke przescignie :)
Najgłupsze było to , że jej zdrady i romans tak łatwo uszedł jej płazem i nikt tam już tym nie pamięta. To sobie dziewucha jeszcze użyje:)
Ten Michał wszytko to znosi , jedyne co zrobił to seks pod prysznicem z Julią:) Mógł się bardziej postarać :) Ale może jej kiedyś powie , że ten jeden raz wynagrodził mu wszystkie z Zytą.
Właśnie, Stefanek jej w ogóle nie obchodzi. A ostatnio biedaczek miał krzywo czapkę założoną i mu ucho wystawało.
Haha , ale przy tym jest chyba jednym z najsympatyczniejszych dzieciaków w klanie . Może dlatego , że jeszcze nie mów.
zytka wielka intelektualistka "kierunki to nastudiach sa". taka madrala a umowy przeczytac nie umiala a caly czas dogryza michalowi. a jak ktos jest nieniteligentny to zadne studia tego nie zmienia
Zyta jest żałosna. Jej miny i zachowanie przypominają mi rozkapryszoną i wyniosłą księżniczkę.
Michał ma przechlapane, że się z nią ożenił.
Zawsze może się rozwieść:) Chyba,że zacznie się watek przemocy domowej i pewnie dlatego jeszcze są razem..
Temat o przemocy w rodzinie jest za bardzo mainstreamowy. Reżyserzy Klanu to hipsterzy. Albo jarają się technologią sprzed dekady jakby wykradli ją wojsku (vide pendrive) albo przecierają szlaki takie jak transseksualizm :D.