niestety ale scenarzyski klanu jeszcze nie zrozumieli ze szlachetne postacie sa nudne i
bezbarwne. klan oparty na wiecznie umartwionej i dobrotliwej Elzbiecie oraz na szlachetnej
cierpietnicy Grazy jest jalowy i nie do ogladania. nawet czarny charakter Monika stala sie
sympatyczna postacia. dlaczego nie zrobic z Grazy zazdrosnej kochanki ktora idzie po trupach by
odzyskac swojego starca Arkadiusza?? moglaby bezlitosnie realizowac swoj plan wpedzajac w
razie potrzeby corke Arka w kolejna spiaczke! a sznatrapie bylej zonie wypalic oczy jakims
specyfikiem wykadzionym ez elmedu. ale Graza woli cichutko chlipac podczas sprzatania
mieszkania.. sukces postaci Norbiego powinien dac do zrozumienia scenarzystom. tylko postacie
wyraziste, egoistyczne, upierdliwe jak Jeremiaszek, przyciagaja jeszcze widzow
Elżunia cierpi na przebłaganie za grzechy Sadyby. Czerpiac z Archetypu zawartego w utworze "Lament Swietokrzyski"
Zgadzam się, potwierdzam i apeluję do scenarzystów, żeby stworzyli postaci jeśli nie negatywne, to chociaż normalne :) Ale Jeremiaszka to osobiście ciężko znoszę. Być może dlatego, że wątek z zazdrością był po prostu nudny, a w tych obecnych to nawet nie wiem, o co chodzi.
a jesli juz nie chca wprowadzac jakis zlych charakterow to niech chociaz zycie bohaterow bedzie bardziej interesujace a nie takie poukladane. wlasneie dlatego watek Norbiego dreczacego Olke byl fajny tylko od razu go zlagodzili przydupasem Rafalem, aniolem wcielonym ktory co prawda ma defekt (bezplodnosc) ale nie z wlasnej winy. lepiej by bylo jakby Rafal okazal sie damskim bokserem pomimo powierzchownej dobrotliwosci i co jakis czas gwizdnal Olke w pysk :) w innych serialach zdarzaja sie fajne akcje ktore komplikuja zycie bohaterow ze nie wspomne z Lekarzy ojca glownego bohatera ktory chce zgwalcic jego narzeczona. no a klan to klan, mam wrazenie ze scenarzysci sie boja ze duzej czesci fanow klanu, starszym ludziom, takie akcje moglyby sie nie spodobac
Albo Olka jego by mogla od czasu do czasu poczestowac soczystym polizckiem :) Ze taka niby kuratorka a naprawde to patalogia.
jest juz naprawde koszmarnie z tą akcją (a raczej jej brakiem)
nie chce mi sie juz w tv oglądać nawet tylko zerknę sobie na odcinki online. przewijam te wszystkie kocopoły z trójkątem Feli Moni & Wac. ten klan to umrze śmiercią naturalną, powiadam wam! :D