tak złej gry aktorskiej, tylu wpadek, drętwoty, braku choćby minimalnego wysilku przy tworzeniu fabuły ... nieraz to po prostu leże na ziemii, jak mnie jakiś dialog dobije albo sytuacja która ma być dramatyczna albo smieszna, a jest strasznie dretwa ...
moje ulubione postacie które są po prostu esencją debilizmu klanu to :
staśka
jeremiasz
felix --> hahahahaha
tadeusz
ola --> wszystko na jedną nute grane ... okropna aktorka
ta jej kumpela
serial nie może nigdy zniknąć ... lubie sobie z raz na tydzień obejrzec, lepsze niż kabaret
zgadzam sie z tobą w 100% jak od czasu do czasu obejrze se kawalek tego kiczu (calego odcinka nie potrafie obejrzec- po prostu nie da rady :p) to przynajmniej mozna sie ponalewac z tej calej bajkowej chalastry a w szczególności z olki i tej jej na maxa przy****nej przyjaciolki (ulka ma chyba na imie) ale jesli oglada sie to ponad 10 15 minut to niesmak mnie obejmuje ze to koniec.
aha no i B O Ż E N K A rulez buahhahahah :):):):):):)
pzdr