Oficjalnie dołączam do wielkiej rodziny, można by powiedziec do klanu klanowiczów. Jako wieloletnia, wierna fanka Ryśków i ich rodziny jestem za propagowaniem i nawoływaniem do oglądania tego serialu , ktory przedstawia najwazniejsze zyciowe wartości jak miłość , rodzina i wspólne wsparcie
Rozpiera mnie duma że wy- młodzi Polacy nie wstydzicie sie otwarcie mówić o swojej miłości do "klanu", obiecuje że uczynie wszystko co w mojej mocy , by te dwadzieścia pięć minut, cztery dni w tygodniu (...dlaczego tak mało??) spędzone na śledzeniu kolejnych losów Lubiczów, stały sie narodowa tradycją , wpisaną w mentalność każdego prawidzwego Polaka i patrioty ...
Kleczkowska na stos...!!!