ja stawiam na tę blond przyjaciółeczkę Pawła;D czekam na wasze typy:D
Urok serialu (dawniej powieści w odcinkach) pisanego "na bieżąco" i przewaga scenarzysty nad widzem polegają na tym, że zawsze można wymyślić jakąś nową postać lub jakąś sytuację, która miała miejsce w odległej przeszłości i która obecnie odgrywa istotną rolę, a o której nie było do tej pory mowy i nic wiadomo. Tak więc może okazać się, na przykłąd, że Krystyna coś tam kiedyś (np. w liceum albo na studiach) zawiniła jakiejś dawnej koleżance, potem nie widziały się całe lata, a obecnie dawna koleżanka wróciła z daleka, zorientowała się kim jest dziś Krustyna i postanowiła się zemścić za dawną krzywdę. Czego Krystyna w ogóle nawet nie podejrzewa, bo to nie ona była winna tej krzywdy, tylko kto inny. I tak dalej i temu podobnie. A, oczywiście, widzowie niech sobie nadal podejrzewają Edytę (nawet lekko podkręcimy akcję w tym kierunku), to rozwiązanie zagadki będzie bardziej zaskakujące i serial bardziej emocjonujący. Tak to się robi, proszę szanownej publiki. Przecież sami tego chcecie, no nie?
a ja zaczynam trochę wątpic w Edytkę i zaczynam brac pod uwagę komentarz kaceli