Koleś który wcinał sushi zmiażdżył wczorajszy odcinek hahah
Tak. Dobrze im wyszły te humorystyczne sceny z tym gościem w tle :) Dobre też było (ale to chyba wcześniej trochę), jak Jeremiaszek niechcący dał do zrozumienia Stasi, jakoby ta nie była ładna, a potem się próbował wyplątać z tego :)
tak tak Jeremiaszek tez dowalił :D biedna Stasia :P
Też bym sobie tak wzięła sushi ^^
Mnie też ta scena z sushi rozśmieszyła. Właściwie dobrze zrobił - ma zapłacić i nie zjeść, bo jakiś tam alarm? :D:D Jeremiasz też był niezły.